Logo BIP Logo ePUAP
Biuletyn Informacji Publicznej
herb jednostki
Urząd Miejski w Dębnie
System eBoi

eBoi
Jak załatwić sprawę?

System eWrota

eWrota
BIPy jednostek organizacyjnych.

Protokół z Sesji Nr XVIII z dnia 27.11.2003 r.


Protokół z przebiegu XVIII/2003 sesji Rady Miejskiej w Dębnie z dnia 27 listopada 2003 roku.

Sesja Rady Miejskiej odbyła się o godz. 12.00 w Dębnowskim Ośrodku Kultury.

Obrady XVIII sesji RM otworzyła Przewodnicząca RM Helena Sługocka.

Przywitała wszystkich obecnych na sali posiedzeń.

Stwierdziła, że obecni są: Wicestarosta A. Dobrowolski, Burmistrz MiG Piotr Downar oraz Z-ca Burmistrza MiG Jarosław Ostry, radni powiatowi, prezesi spółek gminnych, dyrektorzy i kierownicy jednostek gminnych, sołtysi, mieszkańcy MiG Dębno.

Lista obecnych na sali stanowi załącznik do protokołu nr 1.

Stwierdzam, że na stan 21 radnych obecnych jest 20 radnych co stanowi 95,23 % stanu ogólnego Rady. Wobec czego Rada może obradować i podejmować prawomocne uchwały.

Lista obecności Radnych na sesji stanowi załącznik nr 2.

Przedstawiła porządek obrad:

1. Sprawy regulaminowe:

a/ otwarcie sesji RM,

b/ stwierdzenie kworum,

c/ przyjęcie protokołu z przebiegu XVI i XVII sesji RM,

d/ informacja Przewodniczącego RM o działaniach podejmowanych między sesjami.

  • Sprawozdanie z działalności Burmistrza.

a/ pytania do sprawozdania,

b/ odpowiedzi dotyczące sprawozdania,

c/ przyjęcie sprawozdania z działalności Burmistrza.

  • Wolne wnioski i zapytania.

  • Sprawozdanie z działalności Biblioteki Publicznej MiG Dębno za 2003 rok.

  • Podjęcie uchwał w sprawie:

a/ zmiany budżetu i zmian w budżecie MiG Dębno na 2003 rok,

b/ ustalenia wysokości i zasad poboru podatku od nieruchomości, podatku od posiadania

psów i opłaty administracyjnej na 2004 rok,

c/ ustalenia wysokości stawek oraz poboru podatku od środków transportowych na 2004 r,

d/ obniżenia ceny żyta w celu obliczenia podatku rolnego na 2004,

e/ opłat za korzystanie z cmentarzy komunalnych na terenie MiG Dębno,

f/ zmiany zapisów uchwały nr II/7/2002 Rady Miejskiej w Dębnie z dnia 27 XI.2002 r, zmienionej

uchwałami nr VII/55/2003 i VII/57/2003 z dnia 27.III.2003 r,

g/ przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego

ośrodka usługowego miasta Dębno w rejonie ul. Kostrzyńskiej, Słowackiego,

Waryńskiego, Harcerskiej i Włościańskiej,

h/ zaliczenia do kategorii dróg gminnych publicznych.

i/ zamiaru likwidacji Przedszkola nr 3 w Dębnie przy ul. Mickiewicza 43

j/ zamiaru likwidacji Szkoły Podstawowej w Barnówku,

k/ zamiaru likwidacji szkoły podstawowej w Dargomyślu.

l/ zmiany uchwały nr III/14/2002 RM w Dębnie z dnia 9.XII.2002 w sprawie określenia wzorów

formularzy deklaracji i informacji na podatek od nieruchomości , podatek rolny i podatek leśny w

części dotyczącej załącznika nr 1 i 2

  1. Odpowiedzi na wnioski i zapytania.

  2. Sprawy różne.

  3. Zamknięcie sesji RM.

Czy są uwagi do porządku obrad?

- 2 -

Radny J. Baranowicz - w imieniu Klubu radnych Porozumienie Samorządowe proponujemy pkt 5 i, 5j, 5k przenieść jako pkt a b i c gdzie na sali jest wiele osób zainteresowanych, które przyjechały z tych miejscowości i nie trzymać ludzi do 19.00 godziny.

Przewodnicząca RM - kto jest za przyjęciem porządku obrad XVIII sesji RM z przesunięciem pkt 5 i ,5 j i 5 k jako pierwsze w pkt 5 podjęcie uchwał?

Głosowanie: za jednogłośnie.

Stwierdzam, że porządek ze zmianą został przyjęty.

Informuję, że protokoły z przebiegu XVI i XVII zostały wyłożone do wglądu w Biurze Rady. Dotychczas nie wniesiono uwag.

Czy w dniu dzisiejszym, ktoś chce wnieść uwagi do protokołów.

Radni nie wnosili zastrzeżeń.

Kto jest za przyjęciem protokołów z przebiegu XVI i XVII sesji RM?

Głosowanie: za jednogłośnie

Stwierdzam, że Rada podjęła uchwałę.

W tym miejscu Burmistrz MiG wręczył nominacje na stopnie oficerskie członkom Związku Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i byłych Więźniów Politycznych oddział w Dębnie panu Janowi Bielak na stopień podporucznika oraz panu Michałowi Lewandowskiemu na stopień podporucznika.

=====================================

PKT 1 d - informacja Przewodniczącego RM o działaniach podejmowanych między sesjami.

Przewodnicząca RM - przedstawiła sprawozdanie ze swojej działalności. Załącznik nr 3.

===================================

PKT 2 - sprawozdanie z działalności Burmistrza MiG Dębno za okres od 31 X do 27 XI br.

Burmistrz MiG - przedstawił sprawozdanie z działalności za okres od 31X do 27 XI br. Załącznik nr 4

Radny A. Dobropolski - do pkt 1 podjęcia decyzji przez Burmistrza - czy chodzi o usunięcie kolizji na ul. Kosynierów pana "W. Co Pan uzyskał po przeprowadzonych rozmowach w sprawie Sądu Grodzkiego.

Burmistrz MiG - sprawa 30.000 zł będzie szerzej omówiona przy projekcie budżetu i wszyscy radni zapoznają się z zapisem w budżecie i do sprawy ustosunkujecie się państwo na komisjach i sesji. W sprawie Sądu Grodzkiego - w dniu wczorajszym na spotkaniu z Prezesem Sądu sygnalizował jakie są możliwości utworzenia Sądu Grodzkiego w Dębnie. Musi być odpowiednia ilość spraw i myślę, że spółki mogą ten temat rozwiązywać po przez kierowanie spraw o zapłaty. Jeśli chodzi o budynek dla Sądu to musi być taka sama forma nieodpłatnego użyczenia jak z budynkiem dla IACS. Również oprócz przekazania jest kwestia wyposażenia Sadu w urządzenia. Do tematu z Prezesem wrócimy w miesiącu styczniu 2004.

Radny Z. Myszkowski - do Zarządzenia nr 1/1/2002 o jakie przetargi chodzi.

Burmistrz MiG - chodzi o zbywanie mienia komunalnego. Dotyczyło to działek na ul. Siewna i przed przetargiem jedne z członków złożył oświadczenie, iż chce startować w przetargu dlatego musiałem podjąć decyzję o wycofaniu radnego ze składu komisji przetargowej.

Przewodnicząca RM - kto jest za przyjęciem sprawozdania z działalności Burmistrza za okres od 31.10.2003 do 27.11.2003 r.

Stan radnych na sali 20

Głosowanie: za jednogłośnie.

Stwierdzam, że Rada przyjęła sprawozdanie. Załącznik nr 4.

- 3 -

PKT 3 - wolne wnioski i zapytania.

Pan Saskowski - ja się dziwię radnym, że nie zadajecie pytań panu Burmistrzowi odnośnie oceny jego służb administracji samorządowej w naszym mieście. Chciałbym wiedzieć, czy jest dobrze, czy źle, czy jest bylejakość. Czy pan Burmistrz dokonał wyróżnień czy upomnień cokolwiek odnośnie pracy pracowników Urzędu. Korzystając z okazji, że swoją obecności zaszczycają dwóch radnych powiatowych i zastępca Starosty to chciałbym podzielić się informacją odnośnie załatwienia sprawy samowoli budowlanej, która ciągnie się już 14 lat. Dwa lata trzymał dokumentację Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Myśliborzu i dzięki pomocy Pani Przewodniczącej i Burmistrzowi zdołali skłonić Inspektora NB do wydania jakiejkolwiek decyzji w tej sprawie. Decyzję ta zaskarżyłem do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego, którą decyzję uchylił i wydał nową decyzję. Z nową decyzją nie zgadzałem się i skierowałem sprawę do NSA w Szczecinie i czekam na wynik. Prawdopodobnie skieruję sprawę do Trybunału Europejskiego w Strausburgu. Wszystko rozbija się o to, że prawo jest prawem a opieszałość i działalność pracowników Urzędu idzie w innym kierunku.

Przewodnicząca RM - proszę o wnioski i zapytania a jeżeli jakaś szersza sprawa to proszę o przedstawienie na piśmie.

Pan Saskowski - dobrze ja przedstawię swoje uwagi na piśmie. Chodzi mi również aby władze zainteresowały się sprawą hałasu na moim osiedlu bo usytuowany tartak utrudnia życie mieszkańcom. W przeddzień święta zmarłych służby naszego miasta obudziły się i zaczęli reperować ul. Kościuszki - czy to jest normalne? Czy nie było czasu aby wcześniej te sprawy wykonać. Sa u nas u lice utwardzone bez oświetlenia , jest oświetlenie nie ma utwardzonej drogi, jest woda doprowadzone nie ma gazu, jest gaz nie ma wody albo kanalizacji. Wszystko jest w nieładzie i czy władze zajmą się tymi problemami. Chciałbym aby radni powiatowi wzięli sobie to do serca i skłaniam się aby napisać skargę na Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.

Pan Kucharski - proszę aby Pani Przewodnicząca RM uwzględniła na dzisiejszej sesji żądanie mieszkańców Barnówka, Więcławia i Mostan w sprawie nie likwidowania szkoły podstawowej w Barnówku.

Złożył dokumenty dla Pani Przewodniczącej , Załącznik nr 5

Dyrektor OSiR - chcę wszystkich poinformować, że tegoroczny maraton w Dębnie został uhonorowany certyfikatem jakości 'Złoty bieg 2003". Chciałbym podziękować wszystkim organizatorom tej imprezy. Jest to wyróżnienie nie dla OSiR a dal tych którzy pomogli w organizacji maratonu 2003. Proszę o pomoc w organizacji maratonu 2004. Chciałbym powiedzieć, że również dzięki wsi Dargomyśl to wyróżnienie zostało przyznane, ponieważ takiego dopingu jaki jest we wsi Dargomyśl i Cychry ponoć nie ma w całej Polsce.

Zabrzmiały oklaski.

Przewodnicząca RM - dziękujemy organizatorom i tym, którzy włączali się w organizację i dobrą jakość maratonu. Liczymy, że następne również będą dobrze zorganizowane i promocja temu miastu będzie służyć a zawodnicy będą przyjeżdżać i cieszyć się dobrą organizacją imprezy.

Radny K. Witkowski - w imieniu starszych mieszkańców naszego miasta - czy jest możliwość rozmowy z władzami Zielonogórskiego Przedsiębiorstwa Nafty i Gazu w sprawie ceny gazu na naszym terenie. Ze względu na nie zatrudnianie naszego środowiska przez użytkowników pieców gazowych i bliskość kopalni mieszkańcy uważają, że powinni korzystać z jakiś bonifikat w tym zakresie.

Radny A. Dobropolski - w imieniu mieszkańców powiatu myśliborskiego zwracam się z prośba do pana starosty i radnych powiatowych - stawiam wniosek aby interesantów w powiecie przy różnego rodzaju wpłatach należnych starostwu nie odsyłać do banku a mogli wpłaty realizować w Urzędzie Starostawa.

- 4 -

Mam pytanie do Prezesa PWiK - woda leci żółta z kranu i mieszkańcy skarżą się, że muszą dużo wody spuścić aby była zdatna do użytku a to bije po kieszeni.

Pani Kulik z Dargomyśla - ci ludzie którzy wcześniej odbierali te nagrody otrzymali je za zdobywanie w czasie wojny tych terenów , za tworzenie szkół i teraz chce nam się to odebrać te szkoły. Czym jest wieś bez szkoły, szkoła to podstawa życia ludzi na wsi. Uważam, że żadna szkoła Polska nie powinna być rozwiązana. Likwidowali szkoły zaborcy - czy się pod tym podpisujemy myślę, że nie. Polska szkoła powinna być zachowana. Władza powinna tak gospodarzyć aby szkoły zachować. Czy można jednemu dziecku ująć a drugiemu dodać.

Pani Dyrektor SP w Dargomyślu- odczytała wyrwany z pisma tekst od Kuratora w Szczecinie z gratulacjami za otrzymany certyfikat " szkoła z klasą". ... " Jestem przekonany, że nauczyciele - którzy stymulują intelektualny i emocjonalny rozwój ucznia, rodzice którzy wspierają szkołę w jej wysiłkach oraz uczniowie którzy świadomie biorą odpowiedzialność za siebie i swoją przyszłość są prawdziwymi filarami polskiej oświaty. Życzę by to wielkie osiągnięcie szkoły zaowocowało kolejnymi sukcesami uczniów nauczycieli i wychowawców. Mam nadzieję, że kierując się troską o coraz wyższą jakość kształcenia. Przystąpicie do rywalizacji o zaszczytne miano Zachodniopomorskiej szkoły jakości" potwierdzając tym samym swoje osiągnięcia i aspiracje do bycia placówką nowoczesną i profesjonalną". W podpisie z poważaniem Kurator Oświaty Jerzy Kotlęga.

Pismo stanowi załącznik nr 6

Pani Sabeł Małgorzata - w sprawie likwidacji przedszkola nr 3 - W imieniu wszystkich rodziców wnioskujemy o nie likwidowanie naszego przedszkola nr 3. Nasze przedszkole ma duże jasne kolorowe pomieszczenia. Rodzice sami wraz z nauczycielami malowali sale i korytarze w przedszkolu. Nasze dzieci kochają swoje przedszkole i swoje przedszkolanki dobrze czują się w przedszkolu. Z punktu widzenia psychologiczno- pedagogicznego przeniesienie dzieci do innego środowiska nie wpłynie dobrze na ich rozwój emocjonalny. Wybranie akurat naszego przedszkola do likwidacji jest nieuzasadnione, ponieważ pozostawienie przedszkola nr 2, w którym jest wilgoć i grzyb spowoduje to wzrost chorób układu oddechowego u dzieci. Pomieszczenia przedszkola nr 2 są ciasne, ciemne i nieprzystosowane do takiej dużej liczby dzieci. Już teraz przekroczony jest limit o 12 dzieci, ponieważ mogą pomieścić tylko 100 dzieci. Dlaczego odrzucono wniosek o likwidacji przedszkola nr 2 a pozostawiono wniosek o likwidacji przedszkola nr 3. Dzieci do przedszkola dochodzą z odległych terenów miasta: Gorzowskiej, Tartacznej, Cegielnianej, Demokracji a także rodzice dowożą z terenów wiejskich. Prosimy o nie likwidowanie przedszkola z przyczyn ekonomicznych, ponieważ dla nas rodziców liczy się przede wszystkim dobro naszych dzieci. Sprzeciwiamy się likwidacji przedszkola nr 3.

W/w pismo zostało złożone na ręce Pani Przewodniczącej RM - Załącznik nr 7

=====================================

PKT 4 - sprawozdanie z działalności Biblioteki Publicznej MiG Dębno za III kwartały 2003 roku.

Komisje przyjęły sprawozdanie Biblioteki Publicznej bez uwag.

Przewodnicząca RM - kto jest za przyjęciem sprawozdania z działalności Biblioteki Publicznej MiG Dębno za III kwartały 2003 r?

Stan radnych na sali 20.

Głosowanie: za jednogłośnie.

Stwierdzam, że Rada przyjęła sprawozdanie. Załącznik nr 8

Ogłoszona została przerwa w obradach.

======================================

PKT 5 i - podjęcie uchwały w sprawie zamiaru likwidacji przedszkola nr 3 w Dębnie przy ul. Mickiewicza 43.

- 5 -

Przewodnicząca RM - podziękowała dla Pani Kierownik Wydziału Oświaty Elżbiecie Kotowskiej i Pani Dyrektor ZEAS Danucie Patkowskiej za ogrom pracy włożony w monitorowanie sytuacji ekonomicznej w oświacie, za udział w zebraniach, organizowanie tych zebrań aby była jak

najszersza opinia społeczna, przekazywanie informacji z komisji, uczestniczeniu w komisji. Myślę, że jest to ogromna praca, materiał został przygotowany solidnie i rzetelnie.

Radny P. Chrobak - Komisja zapoznała się z materiałami w sprawie sytuacji ekonomicznej szkół i przedszkoli. Analizowała czynnik ekonomiczny i demograficzny. Z materiałów wynikało, że liczba dzieci w szkołach i przedszkolach obniża się a stąd czynniki podwyższenia kosztów funkcjonowania tych placówek w przeliczeniu na jednego ucznia. Wyniku dyskusji członków komisji oraz reprezentantów środowisk na plan pierwszy wybijał się czynnik społeczny jako argument utrzymania szkół. Wyniku burzliwej dyskusji mogliśmy poznać dorobek szkół, plany , mocne i słabe strony, zaangażowanie społeczności lokalnej. Podnoszony został również aspekt zawodowy,

analizowano możliwość pracy pracownikom szkół. Padło wiele argumentów i podjęcie decyzji przez radnych było niezwykle trudne. Komisja nie przyjęła projektu uchwały w sprawie zamiaru likwidacji przedszkola nr 3 w Dębnie. Również za zamiarem likwidacji szkoły w Barnówku i Dargomyślu komisja nie przyjęła projektów uchwały.

Myślę, że dzisiaj radni podejmą dojrzałą decyzję w sprawie zamiaru likwidacji w/w placówek oświatowych.

Radny K. Witkowski - problem likwidacji przedszkola nr 3 w Dębnie był przedmiotem dyskusji Komisji Budżetowej. Dominowały aspekty ekonomiczne. Komisja głosowała za likwidacja przedszkola nr 3.

Radny J. Sypniewicz - komisja Infrastruktury Wiejskiej po burzliwej dyskusji odrzuciła projekt uchwały w sprawie likwidacji przedszkola nr 3.

Radny J. Baranowicz - chciałbym poprosić pana Burmistrza o zabranie głosu jako władzy absolutnej, od którego zależą wszystkie projekty uchwał. Ponieważ nie miałem możliwości wysłuchania tej opinii na komisjach, również nie mieli możliwości wysłuchać mieszkańcy i rodzice, którzy brali udział w posiedzeniach komisji. Proszę o argumenty i opinię w tej sprawie.

Rodzic - szanowna Rado, ponieważ już wiele było debat i rozmów na temat przedszkola i szkoły, wiele argumentów padło ze strony radnych i ze strony rodziców, nie chcemy przedłużać dyskusji o powyższym. Ale przed rozpoczęciem ostatecznej dyskusji na temat likwidacji przedszkola nr 3 i szkoły w Barnówku i Dargomyślu zwracamy się z prośbą, aby każdy z radnych przypomniał sobie iż został wskazany przez swoich wyborców na osobę godną dzierżenia stanowiska radnego po to aby reprezentować ich interesy i podczas podejmowania decyzji dotyczących funkcjonowania gminy w pierwszej kolejności działać dla dobra wyborców.

Szanowni radni, prosimy abyście przed ostatecznym oddaniem głosu na temat przedszkola i szkoły zrobili rachunek sumienia, czy tak naprawdę wysłuchaliście tego co mówili mieszkańcy?. Czy też podejmując decyzję jak będziecie głosować. - zajęliście się suchą statystyką przedstawioną wam na papierze. Szanowni radni, chcemy zaznaczyć iż nie walczymy z wami ale walczymy o dobro naszych dzieci. Prosimy abyście i wy rozważyli co jest dobre dla tych najmniejszych mieszkańców gminy, którzy sami nie mogą wypowiedzieć się w tej kwestii, ale wiadomo co by powiedzieli na pewno " nie odbierajcie nam tego co jest częścią naszego codziennego życia, naszej Pani z którą już jesteśmy od pierwszego dnia wejścia do przedszkola czy szkoły i nie oddzielajcie nas od naszych szkolnych czy przedszkolnych przyjaciół". I jeszcze jedno- powiedzcie nam jak mamy powiedzieć naszym dzieciom, że już więcej nie pójdą do swojego przedszkola czy szkoły i nie będą spotykać się więcej w tej samej grupie. Szanowni radni proszę przypomnieć sobie okres, gdy wasze dzieci miały lub może mają jak nasze kilka lat i powiedzieć nam jak mamy wytłumaczyć takim maluchom suche liczby na papierze, szukać oszczędności, zdecydował iż wybór padł na jego przedszkole szkole na jego drugi dom. Być może ktoś z was powie, że kadzimy jak to określił Pan Burmistrz na spotkaniu z rodzicami w przedszkolu 25 listopada gdy jedna z matek mówiła o tym jak jej dziecko jest zadowolone z tego przedszkola. Z góry więc przepraszamy za patos tej wypowiedzi ale każdy człowiek, tak w środku, gdzie nikt tego nie widzi

- 6 -

ma uczucia i może czasem niemodne jest je okazać publicznie, to w duszy tylko on wie, że gdy ma jakiś problem ważny w jego życiu, to do głosu dochodzą emocje i uczucia, które tylko on sam zna i czuje. Dlatego i my chcieliśmy wyrazić to co jako ludzie czujemy. Dziękujemy.

Pismo zostało złożone na ręce Przewodniczącej RM - załącznik nr 8

Pan Kreczmer - drodzy radni macie decydować o niezwykłej sprawie jaka jest przedstawiona. Generalnie chodzi o likwidację szkół i przedszkoli - co to jest hakata? - jak to się dzieje?. Pierwszy mój wniosek prosiłbym aby umieszczone było w Merkuriuszu to co powiedziała Pani z Dargomyśla i po drugie prosiłbym o głosowanie imienne aby również było to przedstawione w Merkuriuszu.

Pan S. Łąk - przez 30 lat pracowałem w szkole, z której wywodziło się sporo młodzieży z Dargomyśla i była to młodzież, z którą nigdy nie było żadnych kłopotów wychowawczych. Gdy odczytałem projekt likwidacji tych szkół a znam doskonale to środowisko, kiedy moi koledzy dzisiaj emeryci z tych środowisk odbywają i odbywali ważną rolę w życiu społecznym nie tylko na terenie naszego województwa. Sądzę, że nauczycielom oraz radnym wiejskim będzie bardzo trudno podnieść rękę za likwidacją szkół bo nauczyciel wie jaką ma misję spełnić w tym swoim pięknym zawodzie bo każdy nauczyciel kocha dzieci i młodzież. Jestem przekonany, że nie podniesiecie ręki za likwidacją placówek oświatowych.

Mieszkanka gminy - ponieważ głosowanie przez Radę jest jawne i każdy mieszkaniec gminy ma prawo znać dokładny przebieg głosowania jako wyborcy, którzy oddali na wasze osoby głos w wyborach do Rady Miasta i Gminy żądamy aby każdy z radnych podczas głosowania wstał i przedstawił się z imienia i nazwiska a gdy to uczyni oddał głos za lub przeciw odnośnie przedszkola nr 3. Jako argumenty podajemy po pierwsze - aby każdy z obecnych na sali miał możliwość śledzenia głosowania przez Radę, po drugie i przede wszystkim aby każdy z wyborców dokładnie zapamiętał jak głosuje człowiek na którego oddał wyborach swój głos i któremu uwierzył iż będzie on jako radny godnie i uczciwie pracował dla dobra swojego wyborcy i jego dzieci. Pod tym żądaniem podpisujemy się wszyscy zainteresowani tematem przedszkola nr 3 w Dębnie, szkół w Barnówku i Dargomyślu, rodzice i dzieci, pracownicy tych placówek oraz mieszkańcy gminy, którym bliski jest los dzieci.

Pismo zostało złożone na ręce Przewodniczącej RM - brak pisma

Radny J. Getman - chciałbym aby pani przewodnicząca RM odczytała pismo jakie wpłynęło w sprawie zamiaru likwidacji przedszkola oraz szkół w Dargomyślu i Barnówku i zajętym stanowisku przez Sojusz Lewicy Demokratycznej komitet miejski w Dębnie.

Przewodnicząca RM - pismo otrzymali wszyscy przewodniczący Komisji - odczytała treść pisma SLD z dnia 24 XI 2003 r w sprawie stanowiska dotyczącego zamiaru likwidacji placówek oświatowych w gminie Dębno.

Pismo SLD stanowi załącznik do protokołu nr 9

Burmistrz MiG - ja nie mam władzy absolutnej a jeśli bym taka miał to dzisiaj tego spotkania by nie było. To Rada decyduje o sieci szkół i przedszkoli w MiG Dębno. Na wspólnym posiedzeniu komisji Rady Miejskiej były argumenty, które zdecydowały o tym iż z takimi projektami uchwał wyszliśmy. O tych argumentach również mówiłem na wszystkich spotkaniach z mieszkańcami wsi oraz rodzicami dzieci przedszkola nr 3. Sytuacja demograficzna decyduje o sieci szkół i to podtrzymuję w dniu dzisiejszym. Zmieniają się warunki życia i coraz trudniej jest wychowywać nasze dzieci i dlatego jest coraz mniej urodzeń. Jest to podstawowy argument mówiący o sieci szkół. Dla przypomnienia w roku 1980 w naszej gminie rodziło się ponad 600 dzieci w roku natomiast w ciągu ostatnich 4 lat rodzi się 200 dzieci rocznie. Dzieciom przedszkolnym jesteśmy wstanie warunki zabezpieczyć w dwóch przedszkolach - czy mamy na siłę utrzymywać trzecie. Po zmianach finansowania oświaty gdzie pełne finansowanie do tej pory odbywało się przy liczbie

- 7 -

uczniów w klasach w szkołach miejskich 24 a obecnie zakłada się 27 uczniów. W szkołach wiejskich starcza środków na 10 uczniów w tym roku a przyszłym 17 uczniów. Te relacje zmieniają się od 1999 roku gdzie co roku gmina Dębno zwiększała wydatki na oświatę w stosunku do subwencji oświatowej prawie o 1000.000 zł łącznie z przedszkolami. Cały koszt wynosi 14.000.000 zł. Na przyszły rok przy tej liczbie uczniów spada nam subwencja oświatowa o 500.000 zł natomiast koszt utrzymania oświaty w całej strukturze wzrasta o 500.000 zł. Odpowiadając za finanse gminy z pełną świadomością wyszedłem do państwa z propozycją rozwiązania tej sytuacji czyli ograniczenia funkcjonowania ilości placówek aby wyhamować wzrost kosztów w oświacie.

Jest argument, że mamy środki z nafty i stać nas- tak , tylko w roku 2006 ta tendencja się wyhamuje i staniemy przed olbrzymimi środkami, które będziemy musieli dołożyć do subwencji oświatowej aby nasza oświata funkcjonowała w tej strukturze jak obecnie. Mówi się bardzo dużo o aspekcie społecznym - pytanie czy dla 24 uczni w tej chwili dojeżdżających do Barnówka musielibyśmy im zmienić kierunek dojazdu do Dębna. Szkoła w Barnówku praktycznie mówiąc funkcjonuje dla 24 uczniów a za 3 lata dla 16 uczniów. Jest to sucha demografia , suche liczby bezlitosne. W tym aspekcie społecznym odpowiedzmy sobie wszyscy - dobrze nie likwidujmy trwajmy dalej , a co z pozostałymi potrzebami naszych dzieci tj godzin dodatkowych, utrzymaniem dobrej jakości nauczania gdzie jest to możliwe w dużych placówkach oświatowych, choćby uruchomić ścieżki dydaktyczne. Mając w tej chwili tak rozbudowaną sieć nie stać nas na te działania. Wiele spraw w kraju nie zostało rozwiązanych przez ostatnie 12 lat bo brakowało odważnych decyzji. Musimy naszą sieć szkół dopasować do racjonalnych potrzeb i poziomu. Środki które mamy do dyspozycji pozwolą nam budować inne sfery naszego życia całej gminy, ponieważ jesteśmy jedną społecznością. O szczegółach mówiła pani Kierownik - suchych liczbach. Co do przedszkola nr 3, jak już powiedziałem wybór które. Wcześniej Zarząd nieformalnie podjął już decyzję o likwidacji przedszkola nr 3 zdejmując środki na remont tego przedszkola z przeznaczeniem na remont przedszkola nr 2 i przystosowywał stopniowo to przedszkole do dalszego funkcjonowania. Odwracając decyzję musielibyśmy po raz drugi wydawać pieniądze dlatego skierowałem do rady projekt uchwały o zamiarze likwidacji przedszkola nr 3. Jest to budynek przy ruchliwej ulicy i może być wykorzystany na inne cele publiczne.

Radny J. Baranowicz - mam pytanie do pana Burmistrza - jaka kwota jest zapisana w budżecie w roku 2003 z tytułu wydobycia ropy i gazu? Jaka jest zaprojektowana do budżetu na 2004 rok?

Burmistrz MiG - w 2003 roku mieliśmy dodatkowych środków 5.300.000 zł opłaty eksploatacyjnej. Budżet państwo znacie, poziom inwestycji i kredytów. Szacowane na 2004 rok to kwota 9.000.000 zł. Jest to fakt i o tym mówiłem, że stać nas. Pytanie jak gospodarujemy środkami publicznymi stąd dzisiejsza publiczna debata i decyzja Rady.

Pan Floriańczyk - mam pytanie do pana Burmistrza i radnego z Więcławia i Mostna - Pana Burmistrza chce zapytać jaką mamy gwarancję, że dzieci dojeżdżające do Dębna będą mieć opiekę. Pana Kasprowiaka chcę zapytać co zrobił w naszej sprawie podjęcia walki o utrzymanie szkoły w Barnówku.

Sołtys wsi Mostno - słyszałam, że Burmistrz powiedział, że w Barnówku jest tylko 24 osoby a gdzie nasze dzieci się podziały.

Pan Kucharski członek Rady Sołeckiej wsi Barnówko- pytanie do Pana Burmistrza - ile pieniędzy w 2003 zostało przeznaczone na wieś Barnówko i ile pieniędzy przeznaczyła gmina na utrzymanie szkoły.

Burmistrz MiG - odnośnie gwarancji dowozu dzieci - generalnie wszystkie dzieci dowożone są pod opieką a szczegółach powie pani Kierownik. Koszt funkcjonowania szkoły w Barnówku w roku 2003 wyniósł 441.000 zł. Subwencja oświatowa przeznaczona na ta liczbę dzieci zarówno z Barnówka i Mostna wynosi 210.000 zł czyli środków własnych gmina pokrywa różnicę 230.000 zł czyli ponad 50%. Z Mostna dowozimy 40 dzieci czyli już pokonują drogę autobusem do szkoły, byłaby tylko zmiana kierunku dowozu.

- 8 -

Rodzic z Barnówka - my wiemy, że dziecko w szkole w Barnówku skończy wcześniej lekcje jest pod opieką nauczyciela. Mają szkołę ogrodzoną i my rodzice wiemy że one są bezpieczne. Czy my będziemy mieli to zagwarantowane w Dębnie w szkole nr 1 bo tam autobus staje przy drodze, a do przyjazdu autobusu muszą poczekać. Czy dzieci te najmłodsze będą dopilnowane zanim wrócą do domu.

Kierownik OKiS - dojazdy dzieci z Mostna i Więcławia odbywają się kursami zamkniętymi z opieka i to się nic nie zmieni. Dzieci dojeżdżające do szkoły nr 1 będą pod opieka opiekuna.

Mieszkaniec Dargomyśla - do szkoły w Dargomyślu chodzi obecnie 60 dzieci. Gimbus , który dowozi te dzieci jest przeładowany. Sprawy kołchozów i PGR już przerabialiśmy i co z tego wyszło.

Dyrektor Szkoły w Barnówku - dzieci dojeżdżające do szkoły mają opiekę ale te przyjeżdżające do domu już opieki nie mają.

Pan Rzechółka - ja mam 2 dzieci w przedszkolu nr 3 - ja bardzo szanuję wszystkich mieszkańców Barnówka ale skoncentrujmy się na przedszkolu nr 3. Czy jeśli kwota na oświatę wzrosła by o 10 % utrzymałaby pani kierownik te placówki?

Kierownik OKiS - tak.

Pan Rzechółka - wchodzimy do UE i obowiązują pewne kryteria i może się okazać, że w grupie przedszkolnej nie może być więcej jak 15 dzieci. Potrzebne pieniądze należy wziąć z inwestycji. Inwestujemy w drogi i inne rzeczy zainwestujmy w dzieci, przecież to jest taki kapitał który zainwestowany w odpowiednim czasie przyniesie nam zysk. Może z tych małych ludzi będą mądrzejsi ludzie, którzy zrobią dużo dobrego dla naszej gminy. Chcę powiedzieć jak moi przedmówcy - głosowałem na was.

Radny J. Baranowicz - jeśli chodzi o radnych z Porozumienia Samorządowego - to co mówiliśmy na wspólnych komisjach, to co mówiłem na komisji oświaty, rolnej - być może za 2 -3 lata będzie konieczność likwidacji ale chcemy aby to się odbyło z konkretnym przeznaczeniem tego obiektu. To co Pan Burmistrz przekazał po rozmowach z Prezesem Sądu Wojewódzkiego, że nie wycofują i bardzo dobrze tylko nie powiedzieli kiedy. Na przystosowanie do innych potrzeb budynku wystarczy niecały rok. Przy dobrej organizacji kilka miesięcy. Natomiast w dniu dzisiejszym nie ma żadnych przesłanek ani większych oszczędności to co się proponuje w tym budynku po to aby przedszkole zlikwidować i przenieść dzieci do przedszkola nr 1 i 2. Spokojnie dopóki nie będzie konkretnego przeznaczenia na ten obiekt to przedszkole w tym budynku może istnieć. To się tyczy również szkół- dlaczego teraz. Niektórzy radni powiedzieli wyraźnie , że nikt nie wnosi projektów uchwał o likwidacji w ostatnim roku kadencji, bo ludzie będą pamiętać jak kto głosował. Oczywiście można podjąć ludzie zapomną i zagłosują. Proszę państwa w tej chwili z nafty 5.000.000 zł a na drugi rok 9.000.000 zł - prawie dwukrotny wzrost środków z naszego bogactwa i to powinno starczyć na najbliższe lata na istnienie tego przedszkola.

Burmistrz MiG - można sprawdzić datę informacji o zwiększeniu opłaty eksploatacyjnej. Cała procedura co do sieci i organizacji przedszkoli jest już z rocznym opóźnieniem. Wygaśnięcie przedszkola może nastąpić dopiero 1 września przyszłego roku. Co do decyzji - na razie jest to uchwała kierunkowa. Zwróciliśmy się z panią Kierownik do Rady o opinię i podjęcie uchwał abyśmy mogli do końca grudnia wystąpić do Kuratora Oświaty, poinformować rodziców, rady pedagogiczne i to nam pozwoli na skierowanie odpowiedniej uchwały pod obrady w lutym przyszłego roku. Przeznaczenie budynku - przyszły rok na wykonanie projektu bo jest to obiekt zabytkowy czyli czas wydłuży się. Pytanie czy chcemy mieć szybciej czy później Sąd. Pytanie czy teraz podejmujemy decyzję i zapewniamy opiekę przedszkolna wszystkim dzieciom. Państwo głosowaliście na nas i cała ta grupa radnych przyjęła na siebie odpowiedzialność za finanse tej gminy. Jedni przyznają rację społeczną rodzicom, którzy odprowadzają swoje dzieci do przedszkola a inni ocenią tych radnych inaczej bo nie będą mieć kawałka drogi, świetlicy lub innych elementów potrzebnych społeczeństwu.

- 9 -

Pani Dyrektor Przedszkola - czytając wytyczne dotyczące funkcjonowania przedszkoli w Dębnie okazuje się, że żadne przedszkole w Dębnie nie spełnia wymogów jak te. Rozporządzenie mówi, że na dziecko w przedszkolu przysługuje 2m 2 powierzchni. Kubatura budynku przedszkola nr 3 jest o wiele większa niż przedszkola nr 2.

Rodzic z przedszkola nr 3 - ja wierzyłam panu Burmistrzowi bo na spotkaniu dał nam pan jakąś nadzieję a w swoim wystąpieniu zabrał nam pan tą nadzieję. Stawia pan na likwidację przedszkola nr 3. Nasze przedszkole jest duże i pan o tym bardzo dobrze wie. Wiemy że wcześniej pieniądze z remontu przedszkola nr 3 przekazane zostały na remont przedszkola nr 2. Radni kierują się po części tym, że przedszkole nr 2 jest wyremontowane, ale przedszkole nr 3 pozostanie i bez względu na to co tam pozostanie remont budynku i tak trzeba będzie przeprowadzić. Nasze Dębno nie kończy się na ul. Mickiewicza i dzieci prowadzane są do nas z odległych ulic Dębna. Kuchnię można wyremontować a gro rzeczy pani Dyrektor wykonała we własnym zakresie i pozostała tylko wentylacja a pomieszczeń nie można powiększyć. Nasze pomieszczenia są ładniejsze, większe a dzieci mają osobne sale do zabawy i osobne do nauki lub jedzenia. Co będzie gdy sanepid postawi taki warunek, że w przedszkolu nr 2 są za małe sale, za ciasne a dzieci za dużo, powiększymy, dobudujecie państwo pomieszczenia. Ja też na państwa głosowałam.

Rodzic przedszkola nr 2 - moje dziecko chodzi do przedszkola nr 2 - wiecie państwo jeżeli chcecie się ratować to ratujcie się sami. Nie trącajmy spraw przedszkola nr 2.

Przewodnicząca RM - rozumiemy emocje wszystkich państwa , zmartwienie, rozumiemy stronę ekonomiczną, rozumiemy planowanie zadań w mieście - staramy się naprawdę to wszystko wyważyć tak aby patrzeć daleko do przodu, sprostać trudnym wyzwaniom. Może zajdzie taka potrzeba, że trzeba będzie likwidować jeszcze inne placówki. Mamy tutaj tych pytań trudnych bardzo wiele i dla nas jest bardzo trudna decyzja.

Kierownik OKiS - jeśli chodzi o warunki funkcjonowania placówek oświatowych to jest wiele mankamentów i w najbliższym czasie będziemy musieli je usunąć. Koszty będą wzrastały jeśli chodzi o remonty.

Radny J. Baranowicz - mój oficjalny wniosek ażeby wszystkie te trzy punkty dokonać w głosowaniu jawnym imiennym.

Przewodnicząca RM - myślę, że nie jesteśmy tutaj schowani i widać nas jak na dłoni. Myślę, że spełnimy ten obowiązek i będziemy głosować pokazując się.

Kto jest za przeprowadzeniem głosowania imiennego nad projektami uchwał?

Stan radnych na sali 20

Głosowanie: za jednogłośnie.

Stwierdzam, że wniosek został przyjęty.

Przewodnicząca RM - odczytała projekt uchwały. Kto jest za podjęciem uchwały w sprawie zamiaru likwidacji przedszkola nr 3 w Dębnie przy ul. Mickiewicza 43?

Radni w odczytani z listy obecności w kolejności stawali i mówili za, przeciw .

Głosowanie ; za 12

8 przeciw.

Stwierdzam, ze Rada podjęła uchwałę nr XVIII/ 117/ 2003. Załącznik nr 10

Lista głosowania imiennego stanowi załącznik do protokołu nr 11

=======================================

PKT 5 j - projekt uchwały w sprawie zamiaru likwidacji szkoły podstawowej w Barnówku.

- 10 -

Radny K. Witkowski - Komisja Budżetowa rozpatrywała sprawę likwidacji szkoły podstawowej w Barnówku radni po dyskusji nie przyjęli projektu uchwały.

Radny J. Sypniewicz - Komisja Infrastruktury Wiejskiej nie przyjęła projektu uchwały.

Radny K. Kasprowiak - żeby było jasne to jestem przeciw likwidacji szkoły podstawowej w Barnówku.

Radny J. Baranowicz - szkoła w Barnówku i Dargomyślu są takie same o tej samej liczbie uczniów o tych samych problemach , osiągnięciach , którzy przekładali Dyrektorzy, nauczyciele i rodzice na wspólnej komisji Rady jak i na Komisji Rolnej. Jeśli ktoś z państwa jest przekonany do tego co wcześniej powiedział pan Burmistrz, że względy ekonomiczne decydują o likwidacji tych szkół to bardzo się pomylił. Nie ekonomia na dzień dzisiejszy jest u podstaw likwidacji tych szkół. Do szkoły podstawowej w Dargomyślu gmina dokłada 218.000 zł , subwencji otrzymuje 155.000 zł. Subwencja na dziecko uczęszczające do szkoły wiejskiej jest dużo większa niż na dziecko w szkole miejskiej. Jeżeli te dzieci przeniesiemy do Dębna zmniejszy się subwencja oświatowa. Planuje się zatrudnienie na etat w świetlicach w Dargomyślu i Barnówku do pilnowania dzieci a jednocześnie proponuje się dowozić 6 letnie dzieci do Dębna do dużych szkół. Zysk z zlikwidowanej szkoły w Dargomyślu wyniesie raptem około 10,000 zł a to są pobory drogich nam osób. Podobnie wygląda w Barnówku - zysk będzie parę tysięcy rocznie. Jeśli chodzi o demografię - ani w roku ubiegłym ani dwa lata do tyłu liczba dzieci nie była większa niż w tym roku. 2003/2004 w Barnówku z grupą 0 jest 73 dzieci bez dzieci grupy 0 64. W roku następnym 2004/2005 72 uczniów z grupą 0 a bez grupy 0 63. W roku szkolnym 2005/2006 76 uczniów a więc więcej niż w tym roku. W Dargomyślu przedstawia się to następująco 2003/2004 - 75 uczniów 2004/2005 70 uczniów 2005/2006 54 uczniów a następnie zmniejsza się liczba uczniów do 47. Co powoduje aby to w tym roku zlikwidować te szkoły i dowozić dwoma autobusami do Dębna , przecież nie zysk. Czy gmina Dębno jest biedną gminą żeby nie mogła utrzymać tych dwóch szkółek. Z poprzednim Zarządem rozmawialiśmy i cieszyliśmy się, że gmina Dębno ma jedną z najlepszych struktur jeśli chodzi o oświatę. Jeżeli do szkół miejskich dokłada się i to nie małe środki - do Barnówka 229.000 zł, do Dargomyśla 192.000 zł do szkoły podstawowej w Dębnie 600.000 zł a do szkoły podstawowej nr 3 730.000 zł. Gdyby połączyć oddziały tych dwóch szkół to można by zyskać o 7 - 8 oddziałów. Problem jest czy dziecko ma chodzić do klasy a czy b , bo i rodzice protestują bo lepiej uczyć dzieci w klasach 16 osobowych a nie 28 osobowych. Jeżeli do szkół miejskich dokładamy tyle pieniędzy, to nic nie stoi na przeszkodzie aby po te 200.000 zł dołożyć do dwóch szkół wiejskich z budżetu, który dodatkowo otrzymuje ponad 10.000.000 zł rocznie i utrzymać przez co najmniej 3-4 lata te placówki. Mówię to nie dlatego, że nie zgadzam się z polityką pana Burmistrza i grupy trzymającej władzę ale przez 35 lat byłem, nauczycielem i uczyłem w małych szkółkach jak Barnówko i wiem że dziecko musi poczekać , zmoknąć , zmarznąć aby dotrzeć do szkoły a potem wrócić do domu. W materiałach jest przedstawione, ze dzieci będą rozrzucone po oddziałach 1-6 w szkołach i trzeba będzie je wszystkie rano przywieźć a wieczorem odwieźć czyli praktycznie dziecko jest cały dzień poza domem. Z doświadczenia wiem, że dowożonemu dziecku nie można zapewnić udziału w zajęciach pozalekcyjnych. Z głosowań na komisjach wynikało, że ogromna liczba radnych była przeciwko likwidacji tych szkół jednak to co było na komisjach przełoży się całkiem inaczej dzisiaj. Dużo biedniejsze gminy nie mając żadnych dodatkowych dochodów utrzymują małe szkoły po to aby w tym środowisku wiejskim coś było. Przedstawiłem, że przez najbliższe 3 lata liczba dzieci się nie zmienia. Może po tych 3 latach nie z projektem uchwały występować ale najpierw z rodzicami, nauczycielami a potem z radnymi przedyskutować pozostawienie tam tych najmniejszych dzieci 0- 3 a dowozić 4-6. Wydatek paru tysięcy złotych nie zrujnuje budżetu gminy. Jeśli będzie tu decyzja jak przy przedszkolu będzie decyzją wyrachowaną.

Pan Kreczmer - wieś jest podstawową sprawą naszego społeczeństwa naszej Polski. Jest obowiązkiem rodziców wychowanie dziecka i doprowadzenie go do szkoły podstawowej. Nie ma innego wyjścia - szkoła nie może się oddalać. Dzieci w dużych szkołach są poza kontrolą rodziców. O pieniądzach należy mówić a nie likwidować szkoły. Jeżeli podejmiecie tu decyzję jak z przedszkolem nr 3 to pamiętajcie, że jesteście nie Polakami , jesteście przeciwko tej Polsce.

- 11 -

Kierownik OKiS - wydatki na oświatę w 2004 roku będą na tym samym poziomie. Dzisiejsze decyzje będą skutkowały dopiero w roku 2005. Chcemy aby zaoszczędzone środki pozostały w oświacie i spożytkowane będą na inne cele. Mamy teraz taką sytuację, że w oddziałach mamy mało dzieci, pracujemy w coraz lepszych warunkach, jeśli chodzi o liczbę dzieci, tylko za tym powinna iść również jakaś polityka państwa. Jeżeli decyzje zapadną te czy inne to musimy się liczyć, że budżety kolejne nasze oświatowe będą konsekwencja tych posunięć. Chciałabym aby wszyscy radni byli konsekwentni i kiedy ja w grudniu stanę przed budżetem przed Radą to będę wysłuchana ze zrozumieniem.

Radny M. Wyszyński - są tutaj środki masowego przekazu , prasa i życzyłby sobie aby to pismo, które teraz przeczytam było autoryzowane. Jak się okazało jesteśmy strasznie podzieleni. Żebyśmy nie byli źle odebrani bo z tego co wynika wiele ludzi jest za dziećmi i szkołami. Chciałbym się teraz podzielić z państwem swoimi przemyśleniami.

W tym miejscu odczytał swoje wystąpienie. Załącznik nr 12.

Pan Król rodzic dziecka z Chwarszczan - to co ten pan przeczytał z kartki jest płytkie, pretensjonalne i tendencyjne - ludzie jest to pod publikę -nie dajcie się na to nabrać. Szkoła w Dargomyślu zapracowała sobie na to, że te 14 dzieci jest przywożonych z innego terenu - to się nie wzięło z powietrza. Nikt nie bierze pod uwagę, że do wsi wracają ludzie z Dębna , myśleli, że będą mieć tam pracę, pożenili się i z dziećmi wracają z powrotem na wieś. Panie Burmistrzu przecież pan był wychowany w środowisku wiejskim na co dowód, że szkoły wiejskie wychowują bardzo mądrych ludzi. Wiem , że budżet miasta w trakcie roku można poprawić. Niech się państwo zastanowią bo wchodzimy do tej cholernej UE i jeżeli sami nie zadbamy o wykształcenie i wychowanie naszych dzieci to na tych ziemiach będziemy mieć w UE samych roboli. Naszym dzieciom należy się normalne życie. Nie wiem jak to zrobicie , jesteście wykształceni i bardzo proszę abyście mocno zakręcili głową aby szkoły wiejskie utrzymać bo to początek edukacji naszych dzieci. Proszę mi nie mydlić oczu, że z dowozem będzie wszystko pięknie i elegancko. Ja te sprawy przerabiałem i cały czas przerabiam, gdzie te dzieci dziennie mają stracone z życia 2 x po 45 minut.

Burmistrz MiG - pan Baranowicz gra liczbami - powiedział dokładamy do Barnówka 229.000 zł czyli około 3.000 zł na ucznia, do Dargomyśla 192.000 zł do ucznia 2.500 zł, SP 3 600.000 zł na 750 uczniów to wychodzi około 800 zł na ucznia, SP 1 dokładamy 763.000 zł na 400 uczniów na ucznia poniżej 2000 zł. Różnica i skala wydatków jest znaczna. Moim obowiązkiem i pani Kierownik było przedstawienie sytuacji demograficznej i finansowej i wyjcie z uchwałą kierunkową. Dyskutowaliśmy na wiejskich zebraniach na wsiach aby ocenić i podjąć kroki w celu wyemanowania kosztów funkcjonowania kosztów oświaty a co za tym idzie albo 1000.000 zł dokładać albo ograniczać lekcje pozalekcyjne i godziny dodatkowe. Stoimy przed wyborem dwóch rzeczy. Mamy różnicę wpływów środków do budżetu, która pozwala nam jeszcze funkcjonować. Z 6 szkół wiejskich wystąpiliśmy z propozycją zlikwidowania dwóch, pozostałe 4 mają taką demografię i obwody , że na razie im nic nie grozi. My na siłę nic nie robimy, szukamy racjonalizacji sieci. Decyzja w rękach Radnych. Za 3- 4 lata wręcz będziemy musieli to zrobić. Jeżeli teraz tego dokonamy to skutki będą dopiero w 2005 roku. Z panią Kierownik staraliśmy się znaleźć argumentu i przedstawić jakie decyzje są przed nami , aby wszyscy mieszkańcy tych miejscowości zrozumieli te decyzje.

Radny S. Lenartowicz - jako Sołtys wsi miałem nie zabierać głosu bo uważałem, że przez te dwa tygodnie wszystko żeśmy sobie powiedzieli. Dzisiaj jednak moi szanowni przedmówcy od nowa zaczęli rzucać cyframi , liczbami. Przypominam, że jakaś ciągłość władzy obowiązuje. To właśnie Zarząd tamtej kadencji podjął decyzję żeby zwiększyć ilość dzieci w szkole w Dargomyślu przyjął uczniów z Gudzisza i Chwarszczan. Dlaczego ci uczniowie się u nas pojawili - ponieważ szkoła jest dobra i nie chcą wozić uczniów do Boleszkowic do której rodzice może nie mają zaufania i wybrali Dargomyśl. Pozwólmy Dargomyślowi na rozwój. Dopiero w sumie drugi rok przyjmujemy do roczników i są klasy większe. Zobaczmy jak będzie dalej i te cyfry nie będą takie jak tu przedstawia się. Wiemy, że na ucznia dowożonego wiejskiego jest większa subwencja a na miejskiego jest mniejsza. Pozostawmy jednak te cyfry bo ludzie pogubią się w tych cyfrach. Tu chodzi o dobro mieszkańców wsi a szkoła jest życiem cała instytucją kultury na wsi.

- 12 -

Radny G. Kujda - do wzięcia udziału w dyskusji skłoniła mnie jedna rzecz. Perz 5 lat mieszkałem w Barnówku i znam doskonale mieszkańców tej wioski i niezwykle miło pamiętam ten czas. Rzeczywiście moje dzieci czuły się tam bezpiecznie. Moje dzieci również chodziły do przedszkola nad którym dzisiaj głosowałem aby go zlikwidować. Do dzisiaj dla tego przedszkola pomagam i bardzo miło wspominam ten czas gdy moje dzieci chodziły do tego przedszkola. Faktycznie jesteśmy Polakami ale Polakom nie przystoi, kiedy z czymś się nie zgadzają, huczeć, miauczeć i inne uwagi . Ja widziałem zdenerwowanie Burmistrza, moje jest nie mniejsze. Historię tworzą tylko ludzie odważni. Za chwilę będzie głosowanie nad Barnówkiem i będę głosował za zamknięciem tej szkoły. Ja wiem, że wielu znajomych odwróci się ode mnie mimo tego, że miałem jeden z największych wyników wyborczych. Wiem też, że po dzisiejszym głosowaniu mogę zapomnieć o przyszłych wyborach. Chcę powiedzieć o jednej rzeczy żebyście to zrozumieli i komentarz oceny mojej osoby zachowali dla siebie. Złote słowa to inwestowanie w przyszłość. Czym dzieci wiejskie różnią się od dzieci miejskich - według mnie mają wiele cech lepszych. Dlaczego my chcemy tym dzieciom w przededniu wejścia do UE w dobie komputerów i potężnego rozwoju cywilizacyjnego chcemy zamykać je w "gettach".

Rodzice krzyczeli, że ich dzieci są wolne od narkotyków jakie są w mieście.

Radny G. Kujda - zgadzam się, że to zagrożenie na wsi pojawia się znacznie rzadziej. Totalną bzdurą jest, że ludzie wracają na wieś. Ja znam tysiące młodych ludzi, którzy wyjeżdżają z Dębna jak najdalej a zadaniem Rady jest stworzenie w Dębnie takich warunków życia aby ludzie nie chcieli wyjeżdżać . My naprawdę żyjemy w wyjątkowej gminie nie dlatego, że mamy ropę ale mieszkają ludzie, którzy potrafią sobie radzić. My z eksploatacji mamy do budżetu wpływ 7.000.000 zł a pani kierownik powiedziała, że oświata kosztuje nas 14.000.000 zł czyli 38 % budżetu gminy. To nie jest prawdą, że jesteśmy tacy bogaci, może będziemy bogaci zadłużając się bardziej. Jeżeli wam w domu zaczyna brakować pieniędzy co robicie koszty, czyli kupujecie mniej cukierków dzieciom, może jakieś tańsze ciuszki, ale czy przestajecie kochać te dzieci. Chciałbym abyśmy się spotkali tak jak tu siedzimy, w tedy gdy ci sami radni, którzy dzisiaj głosują za zamknięciem szkół będą głosowali za tym co nie zrobił nikt przez tyle lat - za zmniejszenie administracji. Za rok budowa sali w SP nr 1 - chciałbym abyście przyszli i wszyscy będą głosować za bo to jest inwestowanie w przyszłość. Ja wiem, że to co zrobiłem jest niepopularne i jeśli będę chciał aby moja córka, która ma 8 lat pozostała w Dębnie, muszę podejmować takie niepopularne decyzje. Gdyby w tym kraju 12 lat temu , ktoś miał odwagę zamknąć nierentowne kopalnie, huty, zreformować PKP- dzisiaj nie było by takich problemów. Jeszcze raz chylę czoła przed państwem, żeście przyszli tu, ale emocje nie mogą decydować o tym co się u nas będzie działo.

Pan Kucharski mieszkaniec Barnówka - ja nie wiem panie Kujda czy pan słyszał sam siebie o czym sam mówił. Pan mówił o zamykaniu szkoły w Barnówku a jednocześnie o rozbudowie szkoły nr 3. Czyli ma pan założenia takie, że szkołę należy zamknąć bo pieniądze potrzebne są dla SP nr 3.

Pan Saskowski - w tym naszym kraju i naszej gminie nic nie potrzeba - GSu nie potrzeba, szkół nie potrzeba, zakładów pracy też nie potrzeba - nam potrzeba kantować. Proszę państwa nie zawsze czynnik demograficzny i ekonomiczny może przewyższyć o racjach. Trzeba pomyśleć inaczej. Jeżeli to ma wymiar katastroficzny to zgoda - ale jeśli to nie ma takiego wymiaru to nie należy tak szybko podejmować takich decyzji. Jestem przeciw likwidacji szkół i przedszkola.

Pan H. Bieniek - pewne wypowiedzi moim zdaniem są skandaliczne. Mimo, że siedzi tu mój szef tym bardziej czuję się zobowiązany mówić prawdę ale z tym niżem demograficznym to się nie zgadzam. Nie jest powodem nieobecności sołtysa wsi Barnówko, że musiał udać się do sanatorium ale pan Burmistrz mi odpowie na to pytanie -ten człowiek został wezwany na dywanik. Pan Burmistrz mi również mi powie, że tyle pieniędzy brakuje na oświatę, na kulturę na szkolnictwo a jednak przysposabia się budynek i daje się 50.000 zł w Cychrach na logopedę czy też socjologa czy psychologa - myślę, że również Pan Burmistrz odpowie na to. Pokrótce wychodzi na to, że ciągle poruszamy aspekt finansowy. Ja powiem więcej, że mało, która gmina w Polsce może się poszczycić taką kasa jaką kasą obraca gmina Dębno. Gdyby była tu Pani Jaworowicz powiedziałaby , ze to ironia, bo wypowiedzi niektórych moich przedmówców dyktowane były przez

- 13 -

ugrupowania polityczne. Nie zgodzę się z panem Kujdą bo w każdym słowie i wypowiedzi jest zaprzeczenie. Może ten pan uważa kulturę swoją , w swoim środowisku, zakładzie pracy. Nie chcę tu być wulgarny ale powiem wprost trzy wywrotki piasku i kilka gołych dziewuch to dla tego pana jest kultura i wychowanie tych małych dzieci. Z tytułu eksploatacji ropy i gazu gminie co roku przybędzie 1.500.000 zł nie mówiąc o stronie ochrony środowiska. Ktoś powiedział, że będzie to o dużo więcej. To co miałem powiedzieć powiedziałem pokrótce , treściwie i rzeczowo. Proszę aby pan Burmistrz odpowiedział mi odnośnie Cychr odnośnie tej gotówki tak naprawdę. Sprawa rozbija się o ekonomie, niektóre to były bardzo puste słowa które miały tylko zatuszować sprawę. Nikt nie myśli o tych dzieciach, które będą musiały wstać o 5.30 i będą jechały jak będzie ciemno i wracać będą też gdy będzie ciemno.

Burmistrz MiG - w sprawie pana Fabiańczyka to nic takiego się nie stało. Pana Fabiańczyka po komisji nie widziałem po komisji bo pojechałem zaraz do Szczecina dlatego zaprzeczam z całą stanowczością. Pieniędzy brakuje - przeznaczamy na oświatę środki na tym samym poziomie i w dalszym ciągu będziemy trwać nie inwestując w oświatę. Tych pieniędzy jest określona ilość. Sytuacja demograficzna jest konsekwencją tamtych działań likwidacji zakładów pracy. Nie wiem o jakie 1.500.000 zł panu chodzi. Pierwotnie zakładano, że rocznie będzie to wpływ 10.000000zł , w 2001 roku Rada Ministrów zmieniła zasady opłat eksploatacyjnych i mieliśmy w 2002 roku 6.500.000 zł. W roku 2003 było 5.300.000 zł. Nafta podjęła decyzję o zwiększeniu wydobycia ropy nie gazu w czerwcu br. następne dwa miliony cóż jest to taki cukierek do budżetu. Jeśli nafta wybuduje za 4 lata kopalnię pod Drezdenkiem obetną nam opłatę eksploatacyjną. Jest to dyskusyjne lub wróżenie z fusów ale takie sprawy należy brać pod uwagę. Czy ta opłata będzie cały czas taka sama. Niż demograficzny uderzy w nas w 2006 roku. Będziemy mieli w klasie 4 lub 6 uczniów. Cała dyskusja obraca się w temacie czy nas stać tak kształcić dzieci. Z budżetu naszego wynika, że nie jesteśmy zmuszeni likwidować - kwestia decyzji. Jeszcze raz zadaję pytanie- co z innymi sferami naszego życia. Myślę, że ta trudna decyzja zapadnie.

Dyrektor SP w Dargomyślu - chciałam zapytać radnego Wyszyńskiego, który twierdził, że 19 osób dojeżdża do szkoły w Dargomyślu z Gudzisza i Chwarszczan - czy to źle czy dobrze. Czy na te dzieci gmina otrzymuje jakiekolwiek pieniądze. Wiem, że na te dzieci jest subwencja oświatowa.

Radny M. Wyszyński - jest to dobry krok, że potrafiła pani z gminy Boleszkowice ściągnąć do swojej szkoły 19 osób.

Kierownik OKiS - tak subwencję otrzymujemy jednak ona jest o 50 % niższa do faktycznych kosztów dowozu i utrzymania ucznia w szkole.

Radny J. Baranowicz - radny Kujda apelował do mnie abym troszczył się o stworzenie warunków dla Dębna- tak troszczę się dal Dębna i dla całej gminy, a w tej gminie jest Barnówko i Dargomyśl. Przy podejmowaniu decyzji wszelkich w tej gminie zawsze dążyłem aby jednakowo traktować wszystkich mieszkańców i tych z małych miejscowości i tych z Dębna. Zgadzam się ze stwierdzeniem, że kiedy brakuje pieniędzy w rodzinie kroi się wydatki - tak ale nam przybywa pieniędzy o 5.000.000 zł na następny rok - gdzie jest mowa o braku pieniędzy. Pani Kotowska powiedziała, że jeżeli nie zlikwidujemy tych szkół nastąpi likwidacja zajęć pozalekcyjnych - jest trzecie wyjście pani Kierownik - z tych 5.000.000 zł dodać trochę do szkół. Pan Burmistrz stwierdził, że manipuluję liczbami - chciałbym uzyskać odpowiedź - czy skłamałem choć jednej liczbie tutaj przedstawionej dzisiaj.

Radny M Jacura - trudna decyzja , naprawdę trudna. My z tym tematem borykamy się od kilku dni i jeden na drugiego patrzy nie dopowiadając słów do końca. Prawda jest taka - do Barnówka dowozimy 2/3 dzieci i jest to samo czy mamy je zawieść do Dębna czy Barnówka, koszt jest taki sam. Pozostaje zabrać dzieci z Barnówka . Ja chodziłem po wszystkich szkołach gminnych i oglądałem szkołę w Barnówku. Zewnątrz obiekt wygląda nie nagannie lecz dzieci wewnątrz po przez inne sale lekcyjne przechodzą do swojej klasy. Pani Dyrektor aby pójść do swojego gabinetu też musi przejść przez klasę. Jeśli chodzi o Dargomyśl chwała koledze Sławkowi, że ten temat załatwił tak , że przyjeżdżają do szkoły dzieci z Gudzisza i Chwarszczan. Druga prawda jest taka, że my do tego dowozu rocznie dokładamy około 20.000 zł. Każdy powie, ż to nie dużo i też

- 14 -

się z tym zgodzę. Jednak patrząc globalnie na budżet to planowaliśmy, że na 2003 rok oświata wyniesie nas w granicach 37% - jednak przekroczy 40% budżetu gminy. Zakłada się, że na 2004 rok oświata będzie wynosić co najmniej 50% budżetu - to jest wzrost. Musimy coś z tym zrobić. Ja się zupełności zgadzam z tym hasłem na transparencie, ale skoro z góry Rząd nakłada na nas obowiązki a nie daje pieniędzy to my na to też musimy patrzeć. Subwencję nam zmniejszają, nauczycielom należy pobory podwyższać ze względu na mianowanie. Zaraz będziemy podnosić podatki i ta grupa przedsiębiorców będzie krzyczeć, abyśmy nie podnosili podatków bo macie pieniądze z nafty. Następna sprawa to sprawa biedy, jaka wokół nas jest. Co roku dopłacamy do tego a Rząd praktycznie na nas nakłada 100% utrzymania OPS. My Radni musimy na te tematy patrzeć globalnie z góry i przewidywać co nas czeka w przyszłości. Następna grupa ludzi powie - macie pieniądze z nafty a nie robicie chodników, dróg i inwestycji. Co nie będą mieli racji ci ludzie - będą mieli. Musimy tą kołdrę podzielić jak należy aby nią się przykryć i to wszyscy nie patrząc na szkołę, biedę, działalność gospodarczą i inne. Tort należy podzielić równo. Decyzja jest bardzo trudna.

Pan Kucharski - czy panu zarzuci ktoś, że dał pan na chodnik i było to ważniejsze niż dzieci. Pan urodził się na wsi a wraca na wieś - pytam się dlaczego? Chciałbym aby pan dzisiaj stanął w takiej sytuacji jak my, że te 5-6 letnie dzieci musimy wozić do miasta.

Dyrektor SP w Barnówku - ja wiem, że moja szkoła nie jest na miarę XXI wieku - ale należy sobie zadać pytanie co zostało zrobione i przez kogo dla szkoły i naszego środowiska.

Pani Białek nauczycielka SP w Dargomyślu - my zapominamy o dzieciach, mówicie o pieniądzach i demografii. Ale ja w mojej szkole wiem, że uczeń nie odrobił lekcji, nie przyszedł do szkoły bo ojciec był pijany a drugi uczeń nie ma ćwiczeń bo rodzice nie mają pieniędzy - pan mówi o biedzie ale czy tak naprawdę pan wie co to znaczy być biednym i mieć dzieci na wychowaniu. Nie traktujmy dziecka ja kufel piwa tylko traktujmy je z sercem bo ono właśnie tego potrzebuje.

Radna D. Sawicka - były posiedzenia komisji na których dyskutowaliśmy ten temat, zabierałam głos. Dzisiaj przysłuchując się wypowiedziom również chciałam zabrać głos jako radna, jako nauczyciel, dyrektor szkoły, pedagog, wychowawca dzieci i młodzieży. Sprawy oświaty są mi sprawami bardzo bliskimi, a jednocześnie sprawami znanymi. Tutaj mówimy o niżu demograficznym i czynniku ekonomicznym. Liczby, które padały o naszych środkach, o tym jakie mamy wpływy do budżetu , są na to dokumenty, są to fakty. Wcześniej zadawałam pytanie - czy nie stać nas na utrzymanie tych szkół? - odpowiem ponownie - stać nas na to. Tak uważam na podstawie tych informacji i materiałów , które były dostępne ale nie tylko. Nie mówimy o czynniku społecznym - proszę państwa nie oszczędzajmy na dzieciach, nie oszczędzajmy na oświacie. Oczywiście, mamy taki budżet jaki mamy, ale jest jeszcze coś takiego jak np. opracowanie programu oszczędnościowego. Następna sprawa - mało się dzisiaj mówi, a chcę podkreślić, bo to ma też bardzo wielkie znaczenie, zaangażowanie nauczycieli, dyrekcji, grona pedagogicznego, zaangażowanie rodziców ale i ludzi, którzy mieszkają na wsi zaangażowanie w pracę na rzecz szkoły. Jakim miejscem jest szkoła na wsi dla społeczności wiejskiej, przecież wiemy, dzisiaj o tym mówiliśmy. Zlikwidować oczywiście można bardzo łatwo, ale odtworzenie tego będzie niemożliwe. Myślę, że społeczeństwo będzie za likwidację obwiniać radnych, ale myślę, że tylko tych co taką decyzję podejmą. Proszę państwa, gdybyśmy przeliczyli to zaangażowanie rodziców na finanse mielibyśmy obraz, że szkoła wypracowuje te środki po przez właśnie rodziców. Była też mowa o nauce języków obcych, zajęciach pozalekcyjnych i że dzieci wiejskie nie mają takich możliwości - ja uważam, że nauczyciele są tacy sami na wsi jak w mieście. Pracują z ogromnym zaangażowaniem i prowadzą te zajęcia, niema różnicy że dziecko w mieście ma większe możliwości ale przecież będzie czekał pojazd gdzie trzeba będzie wsiąść i jechać do domu , dziecko przyjeżdża po prostu zmęczone. Mówiłam o programie oszczędnościowym, uważam, że możemy jednak też to wziąć pod uwagę. Nie wszystko jednak można przeliczyć na pieniądze. Polityka kadrowa - powiedziane było, że za 2-3 lata nauczyciele ci nie mieli by pracy. Ja uważam, że nie tak nie możemy myśleć. Przecież tak zostało powiedziane nauczyciele skorzystają z uprawnień emerytalnych i w to miejsce mogą wejść inni. Uważam, że należy prowadzić politykę kadrową nie w danym roku na rok szkolny

- 15 -

ale z wyprzedzeniem przynajmniej na typ nauczania, jeśli nie na 6 lat to na 3. Nie można dzisiaj myśleć, że nauczyciel nie będzie miał pracy. My nie możemy porównywać likwidację szkół ponadgimnazjalnych jaka była w Myśliborzu. Jeżeli w mieście są 3 zespoły szkół a w nim kilka typów a tam jeszcze profile to można to zmienić. Powiem tak, nie jest adekwatna likwidacja szkół ponadgimnazjalnych z likwidacją szkół podstawowych. Moim zdaniem te szkoły powinny pozostać takie jakie są i uważam, że nie powinny być zlikwidowane, biorąc pod uwagę wszystko, całość.

Przewodnicząca RM - ja zadam pani radnej Sawickiej kilka pytań , jeżeli to wszystko ma tak wyglądać - dlaczego pani tak zabiegała o ilość uczniów w swojej szkole, żeby się utrzymać w subwencji? Dlaczego internat upadł a teraz pani zabiega, żeby go zasiedlić żeby między innymi przenieść tam Poradnię Psychologiczno-Pedagogiczną chociaż dla niej to miejsce będzie niedobre

jeżeli tak pani dba o dobro ucznia?.

Radna D. Sawicka - z przyjemnością odpowiem radnej Pani Przewodniczącej - pierwsza sprawa to - jeśli chodzi o Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 im Juliusza Słowackiego w Dębnie to tak jak każdy dyrektor promuję swoją szkołę i jak państwo wiecie bo rodzice tutaj są nigdy za wszelką cenę nie robiłam tak aby tylko do mojej szkoły, po prostu przedstawiałam swoją szkołę. Muszę powiedzieć, że jeżeli chodzi o ilość uczniów to nie wszyscy dostali się do mojej szkoły, szkoły którą kieruję bo było tak dużo chętnych. Także to nie jest na siłę, po prostu wskazywałam inne szkoły, myślę, że pomagając innym szkołom aby mogły też istnieć. Jeżeli chodzi o internat, jest to sprawa oczywista. Nie tylko w Dębnie ale i w okolicy tak się dzieje, na siłę utrzymywałam internat, otrzymywałam bardzo niską subwencję może potwierdzić to mój kolega były Starosta a jednak młodzież była tam, ponieważ sama nieodpłatnie pracowałam - miałam 26 godzin po prostu. Sama pracowałam bo chciałam tym dzieciom pomóc, bo były to ostatnie klasy, żeby jeszcze ta młodzież mogła być w internacie. Wiem jaka jest sytuacja internatu. Pani powiedziała o Poradni - nie moja tutaj wola, żeby przenosić Poradnię. Ja jestem dyrektorem tylko Zespołu Szkół organ prowadzący jest w Myśliborzu jak wiemy. Ja przedstawiłam jak wygląda sytuacja w tym budynku. Skoro już jesteśmy przy tym, to głośno też powiem, że nie możemy myśleć tylko my o sobie dyrektorzy Szkół Ponadgimnazjalnych tylko, żebym ja miała dobrze a inni nie. Uważam, że też musimy pomyśleć o naszym organie prowadzącym, że też nie mają środków. Gdyby Poradnia była przeniesiona do byłego internatu byłyby oszczędności i te oszczędności byłyby w organie prowadzącym, które na pewno racjonalnie zostałyby wykorzystane przez inne placówki oświatowe. Jeżeli chodzi o warunki to bardzo dobre byłyby dla Poradni, a że pani się broni to sprawa oczywista.

Radny R. Święcicki - przysłuchując się tej dyskusji myślę, że warto i powinienem zabrać głos, aby powiedzieć w kilku zdaniach o swojej własnej ocenie tej sytuacji i debaty, która na tej sali się odbywa a dotycząca likwidacji szkół. Wiele tu takich ważkich, krytycznych i bardzo wyważonych słów padło na temat budżetu. Jako Naczelnik MiG i Burmistrz na tych stanowiskach 17 lat i nie miałem ani jednego roku takiego budżetu, który byłby idealny i wszystkich zadowolił. Od tego jest Burmistrz od tego jest Rada, żeby ten budżet układać i tak go układać żaby on jak najlepiej służył dla społeczności. To jest wszystko, to jest cała recepta i nie ma co dzisiaj rozpaczać na ten temat, że tutaj będziemy musieli więcej wydać a tam mniej. Taki jest po prostu nasz obowiązek. Budżet Dębna w porównaniu do budżetu z przed wielu lat różni się bardzo, bardzo znacznie na plus. To my ciągle podnosimy. Naprawdę nie jesteśmy aż tacy biedni żeby w oświacie przeprowadzać terapię wstrząsową. Oświata bardzo źle to znosi - szanowni państwo czy pamiętacie i słyszeliście kiedy została zlikwidowana szkoła podstawowa w Oborzanach - na pewno nie. Tam też była szkoła i została zlikwidowana. Odeszła śmiercią naturalną z przyczyn obiektywnych i nikt do nikogo nie miał pretensji. Pozwólmy dla Daromyśla dla Barnówka aby dla tych szkół zaistniał taki moment, że rodzice przyjdą i powiedzą słuchajcie panie Burmistrzu naprawdę nie ma sensu utrzymywać tej szkoły bo tam nie można tego wszystkiego powiązać organizacyjnie. To nie będzie trwało długo jesteśmy tego świadomi i my tutaj, rodzice i mieszkańcy Barnówka i Dargomyśla. 3- 4 lata nastąpi likwidacja i od tego nie uciekniemy. Dzisiaj toczy się ostra dyskusja, jedna część sali wie jak najlepiej powinna funkcjonować oświata w Dębnie a druga część sali wie, że najlepiej funkcjonuje oświata w Dargomyślu i Barnówku. Uważam, że mieszkańcy wsi Barnówka i Dargomyśla lepiej znają swoje szkoły niż my w Dębnie. Mówiłem przed laty i dziś powtarzam, na dziś gmina Dębno

- 16 -

ma optymalną sieć placówek oświatowych i nie ma powodu aby z tego tytułu robić trzęsienia ziemi w tej chwili, to jest nie potrzebne. Szanowni państwo obowiązkiem gminy, samorządu gminnego jest dokładać, dawać pieniądze tam gdzie brakuje, wspierać biednych i potrzebujących. Jest to oświata, dodatki mieszkaniowe, opieka społeczna. Tak się dzieje w ponad 3 tyś gmin w tym kraju. My nie jesteśmy wyjątkiem, że tylko dokładamy i wszyscy łapiemy się za głowę bo musimy wszędzie dokładać. Cieszmy się, że mamy pieniądze, cieszmy się, że możemy dokładać. W gminie Dębno w porównaniu do wielu ościennych gmin w oświacie jest o wiele lepiej a niżeli u naszych sąsiadów i z tego należy się cieszyć. Tak jak powiedział kolega Baranowicz - zamiast szukać 100-200 tyś oszczędności dołóżmy te 100-200 tyś do oświaty, niech mają jeszcze lepiej, niech się uczą i wychowują dzieci.

Burmistrz MiG - zakradają się tu pewne niedomówienia ale pozostawmy je na boku. Dołożyć tak jeżeli będzie decyzja Rady. Powiedziałem, że 700 - 800 tyś w przyszłym roku i następnych latach do 1.000.000 zł. Pani Sawicka wspomniała o programie oszczędnościowym - tak też ograniczyliśmy w tym roku pewne działania. Czy mamy postępować jak w Zespole Szkół - brak zastępstw, brak godzin nauczania indywidualnego, nie ma kół zainteresowań, brak godzin zajęć dodatkowych i minimalne 2 % ustawowe dodatki motywacyjne. Ta oświatę jaką mamy zbudowaną, że o to dziecko dbamy i dużo więcej możemy niż inne gminy bo tych pieniędzy nie mają i tylko realizują minimum dydaktyczne - czy tak mamy oszczędza. Ta decyzja gdzieś leży po środku, co zrobić - czy faktycznie zabierać komuś szkołę, czy zacząć oszczędzać na dzieciach, czy dokładać pieniądze, które jeszcze mamy. Tak jak powiedziałem, 12 lat w tym kraju ktoś tak robił, że dzisiaj mamy tego skutek. Sami państwo oceńcie.

Radny A. Brzozowski - chciałem się odnieść do dzisiejszej dyskusji i przypomnieć swoje stanowisko, które wyrażałem na komisji. W jakim momencie ta dyskusja się odbywa - my nie dysponujemy jeszcze projektem budżetu na rok 2004. Wcześniej budżet otrzymywaliśmy do 15 listopada , dzisiaj takiego projektu jeszcze nie mamy jest to podyktowane stanowiskiem Rządu w kwestii finansów jednostek samorządu terytorialnego. Dlatego mogę w niektórych kwestiach wyrazić się nieprecyzyjnie dlatego proszę o wyrozumiałość. Dzisiaj niczego nie likwidujemy, dzisiaj wypowiadamy się co do zamiaru likwidacji i decyzja ostateczna o czym mówiłem na posiedzeniach komisji zapadnie w miesiącu styczniu 2004 roku. My do tej pory będziemy dysponować danymi budżetowymi na oświatę i będziemy mieć lepszą w tym względzie orientację. Ja nie traktuję jako pewnik danych szacunkowych z opłaty eksploatacyjnej, te dane mogą się różnić bo one się różnią z roku na rok. W pierwszej części naszej dyskusji były głosy o zaborach, polskości, ja odniosę się do tej części na co nie mamy wpływu. Samorząd gminny - tyle mamy władzy ile mamy możliwości decydowania. Ja stykam się z taką opinią mieszkańców, że samorząd jest w 100% władny decydować o tym co się dzieje w jego granicach. Państwo macie rację bo tak być powinno tylko zaznaczam, że tak nie jest. W roku 1990 były rachuby na to, że do dyspozycji samorządu gminnego przekaże się do 40% środków publicznych będących w obiegu państwa. Jaki jest stan na dzień dzisiejszy, tych środków jest coraz mniej. Chcę abyśmy na to zwrócili uwagę. środków i dochodów jest coraz mniej, natomiast koszty funkcjonowania gminy rosną ze względu na dodawanie gminom coraz nowszych zadań bez zabezpieczenia finansowego, pomimo zapisu w ustawie, który to gwarantuje. My wszyscy radni mamy na uwadze potrzeby występujące we wszystkich dziedzinach życia. Jest pytanie na ile mamy się do tych potrzeb odnieść i w jakim zakresie. Które zadania są najważniejsze a które zadania mogą poczekać - wiem że odpowiedź nie jest prosta. Zgadzam się z poglądem, że na dzieciach nie wolno oszczędzać. Należy uwzględnić ten fakt, że ten antagonizm, który tu na sali jest widoczny to on nie jest chciany przez nas. Śmiem twierdzić, że jest to taka polityka państwa, czy to było za komuny, czy to teraz ale śmiem twierdzić, że nigdy oświata miała się dobrze. Nie zależnie od ekip, które rządziły, lewej czy prawej, tak malały dochody samorządu terytorialnego, jak malały środki przeznaczane na oświatę i wychowanie. Potrzeby w oświacie są oszacowane ale nasze kolejne budżety i palny inwestycyjne nie nadążają za nimi. Część państwa orientujecie się jaki jest zakres finansowy składanych wniosków do budżetu. Jest to kwota wielokrotnie przekraczająca wysokość budżetu, czyli co roku rezygnujemy z czegoś. Dobro dzieci jest dobrem nadrzędnym ale mamy dać sobie czas i jest to dwa miesiące. Czy pamiętamy jak doszło do likwidacji SP nr 2 w Dębnie, czy należało w tedy zlikwidować, czy w Dębnie były polskie władze, czy to tak dobrze dzieci ze SP nr 2 w liczbie kilkuset zgonić do SP nr 1 i 3. Zgadza się, że było tam Gimnazjum ale ówczesny wymóg można było zlekceważyć. Chcę

- 1 7 -

zwrócić uwagę, że dajemy sobie możliwość oficjalnego dyskutowania na te tematy. To nie będzie się działo poza państwa plecami. Równolegle toczyć się będą prace nad budżetem 2004 rok i myślę, że warto aby udział publiczności był również liczny jak dzisiaj.

Radny Z. Myszkowski - może trochę polemiki na temat czarnowidztwa jakie tu jest uprawiane. Czarnowidztwo uprawia od kilku lat radny Jacura i jakoś nigdy jego przewidywania się nie sprawdzają i dlatego nie ma powodu nawet przypuszczać, że te obecne czarne scenariusze w jakimkolwiek stopniu się sprawdzą. Używamy co nieco kłamstwa w tym wszystkim panie Burmistrzu. Nie wiem dlaczego pan nie reaguje i tych spraw nie prostuje bo przecież. Zgadzamy się, że dla samorządu tych zadań dokładają i nie zawsze z tym równolegle idą środki stosowne. Jeżeli mówimy , że zadania będą to powiedzmy również o tym, że udziały w podatkach mamy na poziomie 27 % ale będą na poziomie 39%. Na komisjach kolega radny Mirosław mocno nam argumentował tym że mamy stosowne służby, że to inicjatywa. Nikt mnie nie przekona, że pani Kierownik OKiS nie otrzymała stosownych poleceń od Burmistrza. Natomiast przez kogo pan Burmistrz został zainspirowany do tych działań to też sobie to powiedzmy - pozostała może awersja do tej szkoły - nie wiem. Mówimy o oszczędnościach - zgadzam się z tym panie Burmistrzu, że należy oszczędzać a pamiętam pańskie hasło wyborcze, że wszystko musi być tańsze i będzie tańsze jak pan będzie rządził tylko dlaczego chce pan zaczynać te oszczędności od tych najbiedniejszych. Najbiedniejsi nie dlatego, że biedni tylko dlatego, że bezbronni. Czy jako mężczyźnie przystoi taka rola. Mówimy o konsultacjach o Mostnie jako tej miejscowości, która ma zaważyć na szkole w Barnówku - owszem , może ale pozostawmy tą decyzję rodzicom. Po konsultacjach jakie tam pan odbył w tej miejscowości, za likwidacją szkoły zagłosowała tylko jedna osoba i skąd tutaj takie sygnały manipulowania. Tak panie Burmistrzu jesteśmy gminą bogatą i uprawianie tego czarnowidztwa i twierdzenie, że ciągle nam brakuje, że budżet jest taki lichy i nie da się nic zrobić jest po prostu nie prawdą. Głowę daję, że gdyby sąsiednie gminy miały do swych budżetów dodatkowe 10-12 mln, które przecież płyną z tej ziemi gminnej nie miejskiej one dają te dodatkowe dochody do budżetu. Pan się boi dołożyć te 1000.000 zł. Rok temu 3.000.000 zł należało wyciąć z budżetu i co się gmina zawaliła? Przesunięcia musiały nastąpić i jedzie się dalej.

Chciałbym zaapelować do szanownych radnych a szczególnie do radnych wiejskich pamiętajcie o dobru tych dzieci bo to powinno być najważniejsze. Te oszczędności jakie tu poczynimy z likwidacją tej szkoły w kontekście wejścia do UE i marazmie jaki niestety jest w parlamencie, w kwestii dostosowywania prawa naszego do unijnego, to tak na dobrą sprawę, nikt nie wie jak to będzie wyglądało. Więc dajmy tym szkołom spokojnie trwać i podejmiemy temat wówczas gdy sprawa będzie tragiczna a na dzisiaj ona tragiczną nie jest a gminę Dębno stać aby te 200- 400 tyś dołożyć. Ja zachęcam pana Burmistrza do szukania oszczędności gdzie indziej bo likwidacja jest najprostszą drogą. Oszczędności są , ma pan kadry kompetentne, które mogą wskazać miejsca oszczędzania.

Burmistrz MiG - podjęliśmy decyzję na 49.000 zł remont pomieszczeń po przedszkolu w Cychrach na mieszkania dla kadry niezbędnej dla gminy. Radny Myszkowski zarzuca mi po części kłamstwo- zadań faktycznie przybywa. Od przyszłego roku wszystkie 6 - latki musza się znaleźć w oddziałach przedszkolnych przy szkołach . Do tej pory w subwencji nam nie przydzielono. Czy te 39 % dotacji w udziałach od osób fizycznych zrównoważy utracone subwencje i dotacje. Sytuacja w oświacie - jeszcze raz powtarzam - dochody naszej gminy wzrastają ale przez ostatnie 3 lata dokładamy do oświaty. Czy będziemy przez kolejne lata dbać o jakość nauczania czy oszczędzać na godzinach dodatkowych. W tym roku byliśmy zmuszeni ograniczyć godziny dodatkowe łącznie 310 godzin a mimo to dołożyliśmy ponad 800.000 zł. Gdyby tych oszczędności nie było dołożyć by należało 1.200.000 zł. Kiedy nam zabraknie i czy naturalne wygaszanie funkcjonowania tych szkół też jest dyskusyjną sprawą. Do szkół dokładamy wszędzie, pytanie tylko w jakim zakresie.

Pan Saskowski - po co panu taki zamysł likwidacji szkół. Skoro są pieniądze to niech funkcjonują nadal te szkoły. Przecież na takich nowatorskich posunięciach nie jeden się przejechał np. Gorbaczow. Ja proponuję aby pan odstąpił od takiego zamysłu. Ja panu Burmistrzowi podsunę myśl gdzie ma szukać oszczędności - w Urzędzie

- 18 -

Burmistrz MiG - oszczędności były w Urzędzie - w tym roku z funkcjonowania Urzędu na oświatę przesunąłem prawie 100.000 zł, Dni Dębna tańsze niż w ubiegłym roku, maraton tańszy niż w ubiegłym roku. To są fakty i o tym nie mówię i nie piszę ale podjąłem decyzję o ocenie funkcjonowania oświaty, że powinniśmy zdecydować, jak ta nasza oświata w gminie ma wyglądać. Pan Saskowski mówi są pieniądze, po co podkładać głowę pod topór. Z całą premedytacją podkładam, owszem mam jeszcze 3 lata kadencji do końca a może państwo zdecydujecie, że krócej i nic nie będę mówił przeciwko temu. Jestem mieszkańcem gminy i wasza wola czy będę na tym miejscu siedzieć. Tak jednak oceniam tą sytuację i pod dyskusję publiczną ten temat poddaję. Sami ocenicie czy dobra decyzję podjąłem czy nie.

Pani Kierownik OKiS - w tym roku dokonaliśmy dokładnej analizy co nas czeka i jak to wygląda. Te pieniądze które dołożyliście państwo do oświaty nie wpłyną na poprawę jej funkcjonowania. Układ wydatków w szkołach szacuje się na poziomie 86% płace a pozostałe to koszty utrzymania to nie mamy na czym oszczędzać. Jeśli chodzi o stronę kadrową nauczycieli - jeżeli oni nie wejdą do szkół w Dębnie to będą mieć problem zatrudnienia w 2006 roku. Sytuacja jest taka, że 8 % nauczycieli ma uprawnienia emerytalne i nie ma gwarancji, że ci ludzie odejdą ze szkół. Liczba oddziałów w 2006 roku będzie nam spadała. Ja mogę przyjść na komisję pod koniec roku i powiedzieć dajcie bo mi brakuje. Ale nie o to chodzi, my musimy się zastanowić w jakim kierunku idziemy w oświacie.

Pan Kucharski - może radny Kasprowiak wyrazi swoją opinię, który został przez nas wybrany i jakoś nie słyszę, żeby on nas tu bronił. Może on raczyłby coś więcej powiedzieć.

Radny K. Kasprowiak - cóż mogę powiedzieć, podejmę decyzję słuszną. Szkoda każdej wiejskiej szkoły, szkoda każdego dziecka. Ja bezpośrednio nie mam na te decyzje wpływu.

Radny J. Baranowicz - mówienie w tej chwili co będzie w 2006 roku z kadrą nauczycielską gdzie nauczycielom nie przedstawiono żadnych danych. Ja znam również opinię taką, że po 2006 roku w oświacie zabraknie nauczycieli bo spora grupa odejdzie na wcześniejsze emerytury i być może będzie brak a nie za dużo. Dobry administrator w oświacie to 3-4 lata naprzód ma wizje ile i w której szkole odejdzie nauczycieli z jakiego przedmiotu, w której szkole może być za dużo. Ja jak pijany słupa cały czas trzymam się tego, że za 3-4 lata te szkoły zmniejszyć do 0-3 bo tam nie będzie młodzieży ale mamy kadry przekwalifikowane w oświacie i wtedy przedstawić nam te dane jakich nauczycieli będzie z dużo i gdzie stracą ludzie pracę. Przez kolejne 3-4 lata te szkoły mogą jeszcze istnieć a w tym czasie przygotować wszystkie dane co do uczniów i dowożenia i wtedy podjąć decyzję. Nie jest dobrze podjąć taką decyzję w ostatnim roku kadencji. Przez te 3-4 lata nic się nie zmienia.

Radny K. Witkowski - odpowiadając panu Baranowiczowi - to właśnie wy nie chcieliście pod koniec swojej kadencji tych decyzji podjąć bo była kadencja wyborcza i zostawiliście ten pasztet nam dlatego mamy to panowie dzisiaj. W pełni się przychylam do problemów finansowych poruszanych przez Andrzeja Brzozowskiego. Budżet gminy to nie tylko wydatki w ramach obowiązujących przepisów. Na najbliższą Komisję Budżetową rozpatrywać będziemy cały szereg wniosków przygotowanych przez panią Skarbnik i też z pieniędzy z nafty. Generalnie jest to kwota następnego 1000.000 zł , który możemy ale nie musimy wyłożyć z budżetu gminy.

W tym momencie pokrótce odczytał Związki, które złożyły wnioski o dotację z budżetu gminy.

Lista oczekujących na wsparcie jest bardzo długa.

Kierownik OKiS - nie możemy wyjść z propozycjami do nauczycieli, rozpocząć rozmów z dyrektorami nie mając decyzji Rady. Większość nauczycieli już ma dwa fakultety do nauczania co najmniej dwóch przedmiotów. Problem w pierwszym rzędzie dotyczyć będzie nauczycieli nauczania początkowego i to już będzie od przyszłego roku. Problem z nauczycielami w kolejnych latach będzie i już o tym wiemy.

Przewodnicząca RM - patrząc na wizję i fonię padło tutaj bardzo poważnych słów dotyczących polskości , patriotyzmu, zaborów, niszczenia ale co byście nie powiedzieli to powiem jedno - każdy

- 19 -

Polak ma swój czas, który musi wypełnić i to jest rachunek sumienia. A cóż patrząc na scenariusz dzisiejszego spotkania i wypowiedzi niektórych z państwa, myślę o radnych nie o drogich gościach. Proszę państwa a oto i taki cytat - " i wyprowadził go na górę wysoką i pokazał mu wszystkie królestwa świata i powiedział - oddaj mi pokłon a wszystko będzie należeć do ciebie". Cóż nam to przypomina - zobaczcie jaka gmina bogata , kaszcie nam, my byśmy wam rozdali te pieniądze tak jak byście chcieli. Drodzy państwo jedno co możecie powiedzieć - nie pracujemy tu dla propagandy, stajemy w trudnej prawdzie, gorzkiej prawdzie, ciężkich decyzjach i nie będziemy przed państwem ukrywać niczego dlatego tyle tygodni trwała ta dyskusja. Nie chcemy iść w scenariusz taki jak przed chwilą pan Myszkowski powiedział, że jeszcze nie jest tragicznie więc po co tą decyzję podejmować - mamy czekać aż będzie tragicznie. Nie chcemy czekać, po to robimy takie wyliczanki takie kumulacje, przyglądanie się aby decyzje w porę podejmować aby były one logiczne i mądre. Naprawdę wszystkie czynniki, społeczne, materialne, społeczne i patriotyczne i lokalowe i dobro dziecka wszystko co jest możliwe, aby było logiczne, prawdziwe, sensowne wymierzone w przyszłość i naprawdę, jeśli to będą trudne decyzje aby najmniej bolały. Cokolwiek mogę zagwarantować jak tu staję to na pewno polskość i prawo.

Mieszkaniec wsi Barnówko - czy prawda jest, że w szkole nr 1 są projekty dotyczące budowy hali sportowej?

Przewodnicząca RM - tak proszę pana będziemy się starać o pieniądze z totolotka i wszelkie inne aby powstała hala sportowa i zespół boisk. Jest taka potrzeba dla dzieci aby było jak najwięcej obiektów na których młodzież spędza czas. Jest to zadanie na przyszłość a nie na dziś bo jest to finansowo w tej chwili niemożliwe. Tak samo myślimy o basenie i innych rzeczach.

Przewodnicząca RM odczytała projekt uchwały w sprawie zamiaru likwidacji szkoły podstawowej w Barnówku.

Kto jest za podjęciem uchwały w sprawie zamiaru likwidacji szkoły podstawowej w Barnówku?

Stan radnych na sali 20

Każdy radny odczytany przez Przewodniczącą RM z imienia i nazwiska wstał i powiedział : za lub przeciw.

Głosowanie: za 11

9 przeciw

Stwierdzam, że Rada podjęła uchwałę nr XVIII/118/2003. Załącznik nr 11

Przewodnicząca RM - odczytała projekt uchwały w sprawie zamiaru likwidacji szkoły podstawowej w Dargomyślu.

Kto jest za podjęciem uchwały w sprawie zamiaru likwidacji szkoły podstawowej w Dargomyślu?

Stan radnych na sali 20

Każdy radny odczytany przez Przewodniczącą RM z imienia i nazwiska wstał i powiedział: za , przeciw lub wstrzymuję się od głosu.

Głosowanie: za 0

19 przeciw

1 wstrzymujący się.

Stwierdzam, że Rada nie podjęła uchwały. Załącznik nr 12.

Ogłoszona została przerwa w obradach

====================================================

- 20 -

Po przerwie sesję rady Miejskiej prowadził Wiceprzewodniczący RM Mieczysław Jacura.

PKT 5 a - projekt uchwały w sprawie zamiany budżetu i zmian w budżecie MiG Dębno na 2003 rok.

Skarbnik Gminy - omówiła zmiany ,które zostały naniesione w związku z otrzymanym zawiadomieniem z Urzędu Wojewódzkiego w Szczecinie.

Komisje przyjęły projekt uchwały.

Wiceprzewodniczący RM - kto jest za podjęciem uchwały w sprawie zamiany budżetu i zmian w budżecie MiG Dębno na 2003 rok?

Stan radnych na sali 19 / radny Bójko nie obecny po przerwie/

Głosowanie: za jednogłośnie.

Stwierdzam, że Rada podjęła uchwałę nr XVIII/119/2003. Załącznik nr 13

==========================================

PKT 5 b - projekt uchwały w sprawie ustalenia wysokości i zasad poboru podatku od nieruchomości, podatku od posiadania psów i opłaty administracyjnej na 2004 rok.

Komisje przyjęły projekt uchwały.

Radny A. Dobropolski - zgłosił wniosek: § 1 pkt 7a obniżenie do 0,5% .

Wiceprzewodniczący RM - kto jest za przyjęciem wniosku radnego Dobropolskiego obniżenia w § 1 pkt 7 a do 0.5% wartości?

Stan radnych na sali 19

Głosowanie: za 6

11 przeciwnych

1 wstrzymujący się.

1 radny nie głosował.

Stwierdzam, że wniosek nie został przyjęty przez Radę.

Kto jest za podjęciem uchwały w sprawie ustalenia wysokości i zasad poboru podatku od nieruchomości , podatku od posiadania psów i opłaty administracyjnej na 2004 rok.

Stan radnych na sali 19

Głosowanie: za 13

6 przeciwnych.

Stwierdzam, że Rada podjęła uchwałę nr XVIII/120/2003, Załącznik nr 14.

==========================================

PKT 5 c - projekt uchwały w sprawie ustalenia wysokości stawek oraz poboru podatku od środków transportowych na 2004 r.

Komisje przyjęły z wnioskiem o zwolnienie z podatku autobusów będących we władaniu ZEAS.

Wiceprzewodniczący RM - kto jest za podjęciem uchwały w sprawie ustalenia wysokości stawek oraz poboru podatku od środków transportowych na 2004 rok?

Stan radnych na sali 19

Głosowanie: za 13

6 przeciwnych.

Stwierdzam, że Rada podjęła uchwałę nr XVIII/121/2003 Załącznik nr 15

========================================

PKT 5 d - projekt uchwały w sprawie obniżenia ceny żyta w celu obliczenia podatku rolnego na 2004 rok.

- 21 -

Komisje przyjęły projekt uchwały.

Wiceprzewodniczący RM - kto jest za podjęciem uchwały w sprawie obniżenia ceny żyta w celu obliczenia podatku rolnego na 2004 rok.

Stan radnych na sali 19

Głosowanie : za jednogłośnie.

Stwierdzam, że Rad podjęła uchwałę nr XVIII/122/2003. Załącznik nr 16

==========================================

PKT 5 e - projekt uchwały w sprawie opłat za korzystanie z cmentarzy komunalnych na terenie MiG Dębno.

Radny K. Witkowski - Komisja Rozwoju Gospodarczego i Finansów wnioskuje za przyjęciem projektu uchwały z poprawkami tj do pkt 1 wpisać cały pkt 5 a w pkt 7 wpisać stanowiący własność gminy. W rozdanym nam dzisiaj projekcie te zmiany zostały uwzględnione.

Pozostałe komisje przyjęły projekt uchwały ze zmianami.

Radny J. Baranowicz- ja nie bardzo rozumiem tak dużych wzrostów opłat do poprzednich.

Mówił o dużym wzroście opłat za grobowiec.

Burmistrz MiG - opłaty za korzystanie z cmentarzy komunalnych nie były zmieniane od 1997 roku. Składowanie śmieci w roku 1997 kosztowało za tonę 18 zł a w tej chwili 80 zł. Należy z opłat za pochówek utrzymać bieżącą czystość na cmentarzach. Opłaty musza pokryć koszty utrzymania cmentarzy.

Zabierający głos nie używali mikrofonu - zła jakość głosów na taśmie przez co niemożliwe odtworzenie dyskusji.

Pani B. Rzechółka - grobowiec zajmuje długość 2.5 m natomiast pojedyncze groby zajmują do 2.10m i jest to miejsce nie murowane i po 20 latach bez wniesienia opłaty można je wykorzystać. W przypadku grobowców nie mamy bezpośredniej możliwości wykorzystania ponownie.

Wiceprzewodniczący RM - kto jest za podjęciem uchwały w sprawie opłat za korzystanie z cmentarzy komunalnych na terenie MiG Dębno.

Stan radnych na sali 19

Głosowanie: za 14

5 przeciwnych.

Stwierdzam, że Rada podjęła uchwałę nr XVIII/123/2003. Załącznik nr 17

==================================================

PKT 5 f - projekt uchwały w sprawie zmiany zapisów uchwały nr II/7/2002 RM w Dębnie z dnia 27.XI.2002 r zmienionej uchwałami nr VII/55/2003 i VII/57/2003 z dnia 27.III.2003 r.

Wiceprzewodniczący RM - odczytał treść projektu uchwały.

Kto jest za podjęciem uchwały w sprawie zmian do uchwały nr II/7/2003 RM?

Stan radnych na sali 19

Głosowanie: za 14

2 przeciw

3 wstrzymujących się.

Stwierdzam, że Rada podjęła uchwałę nr XVIII/124/2003. Załącznik nr 18

====================================

PKT 5 g - projekt uchwały w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego ośrodka usługowego miasta Dębno w rejonie ul. Kostrzyńskiej, Słowackiego, Waryńskiego, Harcerskiej i Włościańskiej.

- 22 -

Dwie komisje Rady przyjęły projekt uchwały.

Pan J. Jastrzębski - kiedy zostaną wykonane plany zagospodarowania przestrzennego w rejonie ul. Waryńskiego i Słowackiego.

Burmistrz MiG - ta sprawa deptaka zostanie ujęta do budżetu na 2004 rok.

Kierownik BN - proszę nie mylić dwóch zagadnień deptaka czy czegoś takiego tylko ten plan mówi o polityce ładu przestrzennego na danym terenie. To nie jest określone, że ma być deptaczek czy inny chodnik.

Pan Saskowski - czy tą uchwałą będzie zalegalizowana ta samowola budowlana o której tu mówiłem.

Burmistrz MiG - ta uchwała nie sięga pana nieruchomości.

Wiceprzewodniczący RM - kto jest za podjęciem uchwały w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego ośrodka usługowego miasta Dębno w rejonie ul. Kostrzyńskiej, Słowackiego, Waryńskiego, Harcerskiej i Włościańskiej.

Na sali obecnych jest 19 radnych

Głosowanie: za jednogłośnie.

Stwierdzam, że Rada podjęła uchwałę nr XVIII/125/2003. Załącznik nr 19

============================================

PKT 5 h - projekt uchwały w sprawie zaliczenia do kategorii dróg gminnych publicznych.

Komisje przyjęły projekt uchwały.

Wiceprzewodniczący RM - kto jest za podjęciem uchwały w sprawie zaliczenia do kategorii dróg gminnych publicznych?

Stan radnych na sali 19

Głosowanie: za jednogłośnie.

Stwierdzam, że Rada podjęła uchwałę nr XVIII/126/2003. Załącznik nr 20

=============================================

PKT 5 l - projekt uchwały w sprawie zmiany uchwały nr III/14/2002 RM w Dębnie z dnia 9.XII.2002 w sprawie określenia wzorów formularzy deklaracji i informacji na podatek od nieruchomości , podatek rolny i podatek leśny w części dotyczącej załącznika nr 1 i 2.

Skarbnik Gminy - wyjaśniła, że projekt uchwały omawiała na Komisji Budżetowej. Jest to uchwała porządkowa, którą należy podjąć w związku z nowymi wzorami formularzy deklaracji i informacji na podatki.

Radny J. Baranowicz - ja w sprawie formalnej - projekt ten nie został wprowadzony do porządku obrad dzisiejszej sesji.

Burmistrz MiG - proszę o wprowadzenie do porządku obrad projektu uchwały w sprawie określenia wzorów formularzy deklaracji i informacji na podatek od nieruchomości, podatek rolny i podatek leśny w części dotyczącej załącznika nr 1 i 2.

Wiceprzewodniczący RM - kto jest za wprowadzeniem do porządku obrad projektu uchwały w sprawie zmiany uchwały nr III/14/2002 RM w Dębnie z dnia 9.XII.2002 w sprawie określenia wzorów formularzy deklaracji i informacji na podatek od nieruchomości, podatek rolny i podatek leśny w części dotyczącej załącznik nr 1 i 2

Głosowanie : za jednogłośnie

Stwierdzam, że Rada wprowadziła do porządku obrad projekt uchwały 5l.

- 23 -

Kto jest za podjęciem uchwały w sprawie zmiany uchwały nr III/14/2002 RM w Dębnie z dnia 9.XIII 2002 w sprawie określenia wzorów formularzy deklaracji i informacji na podatek od nieruchomości, podatek rolny i podatek leśny w części dotyczącej załącznik nr 1 i 2?

Stan radnych na sali 19

Głosowanie: za jednogłośnie.

Stwierdzam, ze Rada podjęła uchwałę nr XVIII/127/2003. Załącznik nr 21

======================================

PKT 6 - Odpowiedzi na wnioski i zapytania

Burmistrz MiG - w sprawie oceny służb administracyjnych - monitoruję cały czas ten temat, monitorowany przez Komisję Rewizyjną, która przygląda się skargom , zażaleniom wpływającym do Urzędu i odpowiednie osoby są oceniane i wyciągane w stosunku do nich konsekwencje. Jeśli Pan Saskowski mówi to w kontekście do osób z przed 14 lat to myślę, że niektóre z nich już nie pracują. Że sprawa się ciągnęła tak długo jest faktem i już raz pana publicznie za to przeprosiłem i uważam, że nie należy wracać do tematu. Jeśli chodzi o funkcjonowanie tartaku w okolicy Włościańskiej - teren ten jest zgodnie z planami przeznaczony pod działalność gospodarczą i może ta działalność być wykonywana ale w świetle przestrzegania prawa w zakresie ochrony środowiska i sanepidu. Naprawa nawierzchni ul Kościuszki tuż przed 1 listopada - no cóż podpisana została umowa na łatanie nawierzchni asfaltowej i wykonują to kiedy mają moc i czas. Jeśli chodzi o bałagan inwestycyjny to na dzień dzisiejszy znamy te problemy i może uda się to uporządkować w ciągu 5 - 7 lat. Taka jest perspektywa przed nami zwłaszcza ze względu na środki unijne. Po roku 2006 ze względu na te środki unijne będziemy musieli nauczyć się planowania na 3-4 lata. W sprawie ceny gazu - gdyby to był gaz lokalny możliwe by było negocjowanie , jest to gaz sieciowy ma swoją cenę i nic w tej sprawie nie można zrobić.

======================================

PKT 7 - sprawy różne

Radny A. Dobropolski - czy prawdą jest, że rolnicy mają ubezpieczać budynki. Co ze sprawą firmy drobiu, której agregaty zakłócają spokój mieszkańców.

Kierownik GNiOŚ - jeśli chodzi o ubezpieczenie rolników to oni zawsze byli zobowiązani do ubezpieczenia swoich gospodarstw oraz o odpowiedzialności cywilnej z tytułu bycia rolnikiem. To prawo pozostaje jednak od przyszłego roku nakładana będzie kara za brak takiego ubezpieczenia 100 euro a brak ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej 30 euro.

Kierownik BN - odpowiadając panu Antoniemu sprawa budynku przeznaczonego niezgodnie z uzyskanym pozwoleniem została skierowana do rozpatrzenia przez Wojewodę Zachodniopomorskiego. Czekamy na odpowiedź.

Radny R. Święcicki - jakie są dalsze zamierzenia w sprawie manhattanu. Na jakim etapie jesteśmy z terenem po NZPOW. Czy na działce pana Wanata w kierunku Kostrzynia trwają jakieś prace.

Burmistrz MiG - w sprawie manhattanu - odbyły się dwa przetargi i sprzedaliśmy jedną działkę. Odstąpiłem od dalszych przetargów i przystąpimy do negocjacji na te tereny. Teren po NZPOW - jesteśmy na ukończeniu podziałów geodezyjnych i będziemy mogli przystąpić do ogłoszenia przetargów.

Kierownik BN - w sprawie działki pana Wanata, są protesty mieszkańców i sprawę przedstawię na najbliższych posiedzeniach komisji Rady.

Burmistrz MiG - do planu zagospodarowania tego terenu wpłynęły protesty i zarzuty i zgodnie z ustawą Rada rozpatruje te sprawy przyjmując je lub odrzuca. Robimy to po raz pierwszy dlatego nie chcemy popełnić błędu.

Pan Dibelka - ja w sprawie pawilonów przy ul. Jana Pawła. Od trzech lat domagamy się wykonania deptaka deptaku i dojazdu do pawilonów.

- 24 -

Burmistrz MiG - ta sprawa będzie umieszczona w projekcie budżetu na 2004 rok. Rada się ustosunkuje do tego.

Pan Saskowski - to, że Burmistrz publicznie wyraził przeprosiny to ja serdecznie panu dziękuję ale chcę powiedzieć, że pracują jeszcze osoby, które przyczyniły się do tej sytuacji . Kiedyś w biurze administracyjno-organizacyjnym pytałem o prozaiczną sprawę tj gdzie się mieści starostwo i nikt nie wiedział. Nawet tego Urzędnicy mi nie mogli odpowiedzieć. Dlatego pytałem czy pan poddaje ocenie pracowników Urzędu. Przez pana Kierownika BN moja sprawa opóźniła się o co najmniej o 5 lat - to jest w porządku? Mam przecież dowody na to. Dlaczego na ul. Włościańskiej nie stoi policjant i nie każe tych co im wskaźnik na liczniku pond to co maja napisane. Nie po to ja przychodzę na sesję, nie po to ja się tu wyzewnętrzniam abym nic nie mógł załatwić.

Burmistrz MiG - nie mogę brać poważnie zarzutów, że odpowiedzi jakie pan otrzymał od starostwa nie podobają się panu i obwinia pan urzędników w Dębnie. Uważam, że jako obywatel pan sam siebie krzywdzi i innych krzywdzi oczerniając pracowników. Niech pan pilnuje się z takimi sądami.

W tej chwili jak pan sam stwierdził sprawa jest w NSA więc nie w kompetencji Urzędu Gminy. Przez 4 - lata nic nie mogliśmy zrobić w pana sprawie, ponieważ było to w kompetencji starosty. Już raz dokonałem oceny tego faktu i nie ma co wracać publicznie do tej sprawy. Jeżeli oczekuje pan zadośćuczynienia proszę gminę podać do Sądu , który oceni ten fakt. Ja już dokonałem oceny i publicznie mówię, że nie będę odpowiadał na sesjach na ten temat.

Radny J. Baranowicz - ponownie proponuję przyjąć wniosek aby sesje rozpoczynały się od godz. 10.00 a nie od 12.00, skoro o godzinie 10.00 mogą odbywać się wspólne komisje Rady. Ludzie zewnątrz, sołtysi nie powinni czekać do późna .

Radny A. Barzozowski - proponuję aby ten wniosek rozpatrzyły komisje Rady. Dzisiaj nie będę przemawiał w tej sprawie i na spokojnie można sprawę omówić na komisjach zmianę wprowadzić na sesji grudniowej.

Radny J. Baranowicz - to co dzieje się na komisjach a co na sesji jest przykładem temat szkoły w Barnówku, na komisjach większość głosowała przeciw likwidacji szkoły a na sesji zapadło co innego. Jeżeli nie chcecie aby sesje odbywały się od godz. 10.00 niech będzie od 12.00. Z logicznego punktu widzenia wszystkie komisje odbywają się o godz, 10.00 , również nieformalne sesje odbywają się od godz, 10.00 w różne dni tylko sesja ta formalna musi się odbywać o godz. 12.00. Jeżeli mi ktoś to uzasadni wycofuję wniosek.

Radny K. Witkowski - niedawno chciałem wytłumaczyć postanowienia komisji jakie zapadły to kolega Baranowicz stwierdził, że sesja zdecyduje a nie komisja. Dzisiaj akurat pan mówi inaczej.

Radny J. Baranowicz - po co tak prosta sprawę stawiać na komisję.

Radny K. Witkowski - dla jednych jest prosta a dla drugich nie jest.

Wiceprzewodniczący RM - kto jest za skierowaniem sprawy godziny rozpoczynania sesji RM na komisję do przedyskutowania?

Stan radnych na sali 19

Głosowanie: za 11

  • przeciw

0 wstrzymujących się

8 radnych nie głosowała.

Stwierdzam, że wniosek został przekazany pod obrady komisji RM.

Wiceprzewodniczący RM - informacja dla radnych - w dniu 11 grudnia o godz. 10.00 odbędzie się wspólne posiedzenie komisji na temat " Kupcy polscy " .

Radny J. Baranowicz - proponuję na godz. 12.00

Wiceprzewodniczący RM - nie będę się odnosił do tej wypowiedzi.

- 25 -

Burmistrz MiG - temat dotyczy zagospodarowania NZPOW i sposobu organizacji. Pan Kreczmer wykazał dużą aktywność i dzisiaj musiałem odwoływać spotkanie, ponieważ nie konsultował zemną tematów. Przyjedzie do nas pan prezes "Kupców polskich" i przybliżyć temat.

Radny R. Święcicki - czy warto ten temat wpuszczać z marszu na komisję. Uważam, że temat należy wcześniej rozpoznać, przedyskutować zanim wpuści się go na komisje. Są to tematy, które wymagają powolnego przedyskutowania, przemyślenia, konsultacji różnych. Na komisji będziemy sobie rzucać do oczu z różnymi argumentami i z niczym się rozstaniemy. Jest to tylko i wyłącznie moja sugestia i bardzo proszę to rozważyć.

Burmistrz MiG - możemy to inaczej potraktować - nie wspólna komisja a jedynie spotkanie. Byłem w Poznaniu i w Gorzowie zapoznawałem się ze strukturą funkcjonowania tego handlu, rozwiązań, możliwości inwestycyjnych. Zapraszam wszystkich radnych aby mogli się zapoznać z koncepcją.

Wiemy, że poślizgnęliśmy się na tamtej inicjatywie i tutaj bardzo ostrożnie należy do sprawy podchodzić i nie popełnić błędów. Należy doprowadzić do końca temat , a jednocześnie nie skłócić tego środowiska.

Wiceprzewodniczący RM - w poprzedniej kadencji temat ten był przedstawiany na komisjach Rady i zapadła decyzja, że z chwilą przedstawienia tz biznes-planu przez kupców dębnowskich my jako radni przychylimy się do długoletniej dzierżawy działki. Temat jednak upadł i widać, że na nowo zostaje wywoływany temat ale już zabrania działki na terenie byłych NZPOW. Myślę, że należy się przysłuchać dyskusji co też kupcy nasi mają nam do zaoferowania. Wiemy, że Poznańscy kupcy dołożyli się z dużą kasą do tego przedsięwzięcia.

Pan Saskowski - ja panie Burmistrzu będę bronił swojego dobrego imienia, a na dowód niekompetencji urzędników może być przykład gdzie wice burmistrz musiał wycofywać pismo, któremu nadano bieg korespondencyjny tak sformułowane, że kupy się nie trzymało. Ja mam czyste sumienie i wiem co mówię.

Radny A. Dobropolski - czy w sprawie Kupców polskich chodzi o pieniądze?

Burmistrz MiG - nie zamierzam angażować środków pieniężnych, występują tu formy własności terenu czy w przyszłości dzierżawa czy sprzedaż w jakiej formie. Chodzi nam aby powstał obiekt handlowy z jedną formą architektoniczną satysfakcjonującą nas wszystkich. Uważam, że musi to wyglądać schludnie i estetycznie w tym rejonie.

Pan Kendelewicz - ja rozumiem, że państwo dyskutujecie na temat możliwości zlokalizowania na terenie po NZPOW jakiegoś obiektu handlowego. Wydaje mi się, że szkoda tego miejsca w centrum miasta poświęcać na coś innego jak budownictwo mieszkaniowe. Zwrócić należy uwagę, ze duże obiekty handlowe lokalizowane są poza obrębem miasta i przy nim ogromny parking. Na rynku u nas nie ma możliwości zaparkowania samochodu. Daję pod rozwagę to, że centrum miasta jest już nasycone w obiekty handlowe a na peryferiach nie ma takich obiektów. Do takich obiektów przyjeżdżać będą mieszkańcy wsi. Umiejscowienie tego obiektu w centrum spowoduje wyłącznie centrum miasta pod parking albo też jeśli handlowcy pójdą drogą. Jeśli to będzie mały parking to efekt tego taki sam jak koło banku PKO przy ul Daszyńskiego. Nie szanuje się klientów i przestrzega obowiązujących przepisów.

Burmistrz MiG - musimy tak działać aby miejsca do handlowania zapewnić. Jednak musimy mieć tam ład architektoniczny. Trudne są to sprawy do pogodzenia.

Radny G Kujda - porównanie nas do handlu w Pozaniu jest w ogóle nieadekwatne z naszymi możliwościami. Tam jest inne społeczeństwo inny sposób myślenia inne pieniądze. Jakby ta Rada była pod Poznaniem byłaby dzisiaj inna dyskusja. Trzymajmy się ziemi bo żyjemy tu w zupełnie innych realiach.

Wiceprzewodniczący RM - w związku z wyczerpaniem się porządku sesji RM zamykam obrady.

====================================

Protokołowała Przewodniczący RM H.Sługocka .......................

Wiceprzewodniczący RM M. Jacura....................

Ewa Bajikiewicz

Metadane - wyciąg z rejestru zmian

Akcja Osoba Data
Dodanie dokumentu: Arkadiusz Mazepa 29-01-2004 12:07
Osoba, która wytworzyła informację lub odpowiada za treść informacji: 29-01-2004
Ostatnia aktualizacja: - 29-01-2004 12:07